Przesłanie teologiczne opowiadania o kuszeniu Pana Jezusa wiąże się zasadniczo z obszarem pustyni (Mt 4,1). Nie jest to jedynie miejsce samotności, na którym brakuje wody i, w konsekwencji, wszelkich przejawów życia. W kontekście biblijnym pustynia jest przestrzenią, w której naród wybrany, po wyrwaniu z niewoli egipskiej Osoby należące do wiary katolickiej wierzą w Zbawiciela, który narodził się z Maryi, aby następnie odkupić grzechy ludzkie. Śmierć na krzyżu Pana Jezusa jest bardzo ważnym wydarzeniem w życiu każdego Katolika. Jeszcze ważniejsze było to co nastąpiło po tym, czyli Zmartwychwstanie Pana Jezusa. Wierni modlą się do Boga własnymi słowami, pieśniami lub różnego rodzaju modlitwami, do których należy także modlitwa znaleziona przy grobie Pana Jezusa. Każdy kto znalazł modlitwę i czytał jej słowa, wie jak ważną treść znaleziona w grobie zbawicielaKiedy Pan Jezus zmartwychwstał w pustym grobie została odnaleziona modlitwa do Pana Jezusa. Nie do końca wiadomo, kto znalazł modlitwę w grobie Pana Jezusa. Znana jest od setek lat i przy jej pomocy modliło się tysiące osób. Jest ona skierowana właśnie do Niego i modląc się codziennie jej słowami wierni powierzają całe swoje życie wierzące używają wielu modlitw, praktycznie w ciągu całego dnia, aby prosić o wybaczenie, łaskę, mądrość lub inną pomoc Boga. Ta modlitwa, znaleziona przy grobie Pana Jezusa, jest modlitwą błagalną, w której wierzący prosi o łaskę odpuszczenia grzechów oraz śmierć na łasce Pana. Modlitwa do Pana Jezusa odnaleziona w grobie nie ma ograniczeń dotyczących częstotliwości i okoliczności jej odmawiania. Można odnaleźć zapiski, w których zapisane jest, że osoba, która miała być potępiona, dzięki odmówieniu tej modlitwy do Pana Jezusa tylko siedem razy w życiu, otrzymała łaskę Bożą. Oczywiście Pismo Święte nakłania swoich wiernych do codziennej modlitwy. W wierze Rzymskokatolickiej modlitwa jest jedną z form kontaktu, która rozumiana jest jako rozmowa z do Pana Jezusa odnaleziona w jego grobieSłowa modlitwy odnoszą się do przeżytej przez Pana Jezusa męki na krzyżu. Modlitwa znaleziona przy grobie Pana Jezusa jest modlitwą Nabożną. Składa się z mniej lub bardziej rozbudowanych dwudziestu siedmiu wersów. Wierny modląc się słowami modlitwy do Pana Jezusa modli się w niej o opiekę na wszystkim tym, co mu powierza i w jakiej intencji się rozpoczyna się słowami „O najsłodszy Panie Jezu oddaję się Tobie dnia dzisiejszego i na zawsze, a osobiście w godzinę śmierci mojej.” Słowa te są aktem wiary. Wierny już na samym początku wypowiadając te słowa wyrażają jak bardzo wierzą w Pana Jezusa i są mu oddani. Ich ufność nie ma wersy składają się z dwóch części. Początek to pewnego rodzaju wyliczanie zarówno zasług Pana Jezusa jak i wielkiego cierpienia, które go spotkało tuż przed śmiercią. W drugiej części wersów osoba odmawiająca tę modlitwę znalezioną w grobie Pana Jezusa prosi o szereg łask i wstawiennictw za jej osobę i do Pana Jezusa odnaleziona w Jego grobie kończy się wersem, który podobnie jak wers pierwszy, mówi o oddaniu się wiernego Panu Jezusowi. Słowa „Oddaję się na koniec, o mój dobry Jezu […]” mają na celu podkreślić znaczenie oddania się człowieka w ręce Boga. Wierny kończąc tę modlitwę tymi słowami ma umocnić się jeszcze bardziej w swoim do modlitwy znalezionej w grobie Zbawiciela podaje „Kto czyta tę modlitwę lub jego czytania słuchać będzie, albo ją przy sobie nosić będzie – nie umrze niespodziewanie […] i niezwyciężonym z walki życiowej wyjdzie.” Modlitwa nawiązuje do cierpień jakie Pan Jezu przeżył w swojej Drodze Krzyżowej i Śmierci na Krzyżu. Oznacza to, że osoba, która modli się słowami tej modlitwy znalezionej w grobie Zbawiciela, wysłuchuje ich lub nawet wyłącznie nosi je ze sobą spisane na papierze będzie objęta łaską Pana. Jest to tym bardziej nadzwyczajne, ponieważ o większości modlitw nie można powiedzieć, że wystarczy mieć je blisko siebie, aby wiernego spotkała taka łaska. W większości przypadków należy wytrwale się modlić prosząc o wysłuchanie wszelkich kto znalazł modlitwę powinien zacząć używać jej podczas swojej rozmowy z Bogiem. Słowa tej modlitwy znalezionej w grobie Zbawiciela mają wielką moc wstawienniczą i jednocześnie sprawczą. Człowiek umocniony w wierze i oddany Bogu może osiągnąć pełnię szczęścia życia NowakMiłośnik gry na gitarze, skończył studia ekonomiczne, lubi sprawdzać różnego rodzaju produkty w boju. Adoracja przy Grobie Przez chrzest zostaliśmy pogrzebani z Chrystusem, by w Nim żyć dla Boga (por. Rz 6,4.11) Pobierz: DOC ♦ PDF W tekście adoracji wykorzystano fragmenty rozważania bł. Jana Pawła II wypowiedzianego podczas czuwania modlitewnego w Paryżu, na hipodromie Longchamp, 23 sierpnia 1997 roku. Śpiew: W krzyżu cierpienie … Kategoria: Stare modlitewniki Modlitwy do Najświętszego Serca Pana Jezusa w starych modlitewnikach [Akt poświęcenia całego rodu ludzkiego Najświętszemu Sercu Jezusowemu.] [Modlitwa do Najsłodszego Serca Pana Jezusa (przed snem).] [Akt poświęcenia siebie samego Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa.] [Westchnienie do Serca P. Jezusa] [Modlitwa bł. Małgorzaty Alacoque.] [Modlitwa do Serca Jezusa o nawrócenie grzesznika.] [Modlitwa o zgadzanie się z Sercem Jezusowym.] [Akty błagalne do Serca Jezusowego za dusze drogich osób.] [Akt błagający do Serca Jezusa.] [Pozdrowienie rany Serca Jezusowego (1921r, w/g. Ludwika z Granady).] [Prośby do bolesnego Serca Jezusowego (1884r.)] [Zadośćuczynienie.] [Poświęcenie się dzieci Najśw. Sercu P. Jezusa (1918r.)] [Modlitwa sieroty.] [Osobiste poświęcenie się Kapłana Boskiemu Sercu Zbawiciela (1948r.)] [Czemu, o Jezu? (1905r.)] [Wzywanie Najświętszego Serca Pana Jezusa.] [Akty błagalne do Najświętszego Serca Jezusowego o uzdrowienie chorego.] [Publiczne przebłaganie Najśw. Serca Pana Jezusa] Zobacz też modlitwy: [Najświętsze Serce Jezusa]. Akt poświęcenia całego rodu ludzkiego Najświętszemu Sercu Jezusowemuprzepisany przez Ojca św. Encykliką z 25 maja 1899. O Jezu Najsłodszy, Odkupicielu rodzaju ludzkiego, wejrzyj na nas, korzących się u stóp ołtarza Twego. ( Poza kościołem lub kaplicą zamiast „u stóp ołtarza twego“ mówi się: „przed obliczem Twoim"). Twoją jesteśmy własnością i do Ciebie należeć chcemy; oto dzisiaj każdy z nas oddaje się dobrowolnie Najśw. Sercu Twemu, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Tobą. Wielu wcale Ciebie nie zna; wielu odwróciło się od Ciebie, wzgardziwszy przykazaniami Twymi! Zlituj się nad jednymi i drugimi, o Jezu najłaskawszy, i pociągnij wszystkich do Świętego Serca swego. Królem bądź nam, o Panie, nie tylko wiernym, którzy nigdy nie odstąpili od Ciebie, ale i synom marnotrawnym, którzy Cię opuścili; spraw, aby do domu rodzicielskiego wrócili co prędzej i nie zginęli z nędzy i głodu. Króluj tym, których albo błędne mniemania uwiodły, albo niezgoda oddziela; przywiedź ich do przystani prawdy i jedności wiary, aby rychło nastała jedna owczarnia i jeden pasterz. Królem bądź tych wszystkich, którzy błąkają się w ciemnościach pogaństwa lub islamizmu i racz ich przywieść do światła i Królestwa Bożego. Wejrzyj wreszcie okiem miłosierdzia swego na synów tego narodu, który był niegdyś narodem szczególnie miłowanym. Niechaj spłynie i na nich, jako zdrój odkupienia i życia, ta krew, którą oni niegdyś wzywali na siebie. Zachowaj Kościół swój, o Panie, i użycz mu bezpiecznej wolności. Użycz wszystkim narodom spokoju i ładu. Spraw, aby ze wszystkiej ziemi, od końca do końca, jeden szedł głos: Chwała bądź Bożemu Sercu, przez które nam stało się zbawienie; Jemu cześć i chwała na wieki. Amen. za: "Nabożeństwo do Najśw Serca Jezusa w praktyce i w teorii" (1933r.) Modlitwa do Najsłodszego Serca Pana Jezusa (przed snem). O Najświętsze Serce Jezusa, niech Ci będzie pokłon, cześć i dziękczynienie od wszego stworzenia za wszystkie Twe dobrodziejstwa na świat cały wylane, a osobliwie mnie w tym dniu udzielone. Odpuść proszę, wedle nieograniczonej dobroci Serca Twego, wszystkie moje przewinienia, za które żałuję serdecznie, jedynie z miłości ku Tobie, o dobroci nieskończona. Strzeż mię tej nocy od wszelkiego niebezpieczeństwa duszy i ciała, osobliwie strzeż mię, proszę przez Ranę Serca Twego, od wszelkiego grzechu, od wszelkiej złej woli, niech umrę raczej, niż żebym się miał kiedy przez grzech od Ciebie oddalić. W ręce Twoje o dobry Jezu! polecam ducha mego. Przyjm, o Panie! ten mój spoczynek na chwałę i uwielbienie Twoje i spraw to łaskawie, aby ostatnia myśl moja przez zaśnięciem i pierwsza przy obudzeniu się była o Tobie. za: Ogień miłości Jezusa Chrystusa (1927 r.) - mój egzemplarz str. 103-104. Akt poświęcenia siebie samego Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa. O Panie Jezu! oddaję Ci serce moje, umieść je w Twojem. W Twojem Sercu chcę oddychać, W Twojem Sercu chcę kochać, W Twojem Sercu chcę żyć, nie znany światu, a znany Tobie samemu. W tem to Sercu czerpać pragnę ową gorliwość miłości, którą pałać powinno serce moje. W niem znajdę moc, odwagę i prawdziwą pociechę. Gdy słabnąć będę Ono mnie pokrzepi, gdy będę niespokojnym, strwożonym, Ono mnie upewni. O Najświętsze Serce Jezusa, niechże serce moje stanie się ołtarzem Twojej miłości, niechaj język mój opowiada dobroć Twoją, niech oczy moje bezustannie w ranę Twoją utkwione będą, niechaj mój rozum rozważa Twe niepojęte doskonałości a pamięć moja niechaj na zawsze przechowa drogie wspomnienia miłosierdzia Twego. Niechaj wszystko we mnie wyraża miłość mą dla Twego Najsłodszego Serca, o Jezu, a serce moje niechaj gotowem będzie na wszystkie dla Ciebie ofiary. O serce Maryi, po Sercu Jezusowem najmilsze, najlitościwsze, najmiłosierniejsze ze wszystkich serc, przedstaw Sercu Twojego syna naszą Ofiarę, naszą miłość, nasze przedsięwzięcia; rozrzewnij się nad nędzą naszą, uwolnij nas od niej, a tak będąc naszą Opiekunką na ziemi, o Matko Jezusa, staniesz się naszą Królową w niebie. Amen za: Ogień miłości Jezusa Chrystusa (1927 r.) - mój egzemplarz str. 101-102 Westchnienie do Serca P. Jezusa. Serce Jezusowe wszechmocne, błogosław Jezusowe najczystsze, oczyść Jezusowe najświętsze, poświęć Jezusowe miłości najgodniejsze, miłością Twoją zapal Jezusowe najmiłosierniejsze, zmiłuj się Jezusowe najłaskawsze, pociesz Jezusowe, najsłodsze słodyczą Twoją nasyć mię. Serce Jezusowe, dla mnie na krzyżu przebite, w Ranie Twojej ukryj mię, niech w Tobie zasypiam, w Tobie żyję i umieram, niech Cię kocham na wieki, niech wszyscy do Ciebie nawrócimy, niech dusze czyśćcowe przez Ciebie pocieszone zostaną. Amen za: Ogień miłości Jezusa Chrystusa (1927 r.) - mój egzemplarz str. 104-105 Modlitwa bł. Małgorzaty Alacoque. Przyjmij łaskawie, mój miły Zbawicielu, pragnienie moje, żebym mogła poświęcić się cała na chwałę Twego Najśw. Serca. Oddaję Ci moje serce ze wszystkiemi uczuciami i pragnę, żeby te uczucia przez cały ciąg życia mego, w każdej chwili zgadzały się z Twojemi! Owóż teraz należę cała do Twojego Serca, cała przejęta gorącemi płomieniami Jego Boskiej miłości, wszystko co posiadam i samą siebie poświęcam Twojemu Sercu! Amen. Modlitwa do Serca Jezusa o nawrócenie grzesznika. O najmiłościwsze Serce Jezusa, przepaści miłosierdzia! spojrzyj łaskawie na pokutującego (ą) grzesznika (cę), który (a) zmiłowaniu Twojemu poleca jednego (ę) z braci (sióstr) swych, takiego (ą), jak on (ona) grzesznika (cę). Co mnie, o Panie, ośmiela, do okazania się przed obliczem Twoim, to to, iż wiem, iż żadna prośba nie jest Ci nad tę milszą, albowiem Ty pragniesz więcej wysłuchać mnie, niżeli ja pragnę być wysłuchanym (ą). To prawda, że nieprawości wołają o zadośćuczynienie i pomstę, ale krew Twoja przenajdroższa. o Jezu, jeszcze potężniej i głośniej woła o zmiłowanie. Więc wysłuchaj, o Panie, głosu Serca Twojego. Wspomnij na one trudy, któreś ponosił, szukając i ratując grzeszników. Wspomnij na oną miłość, z jaką ich przyciskałeś do piersi, wspomnij na cierpienia, na krwawy pot, który za nich wylałeś. Niechaj tyle prac Twoich nie ginie marnie dla tej duszy! Racz przez Twoje zadośćuczynienie uśmierzyć gniew Ojca Twojego w niebiesiech. Przez ofiary najświętszego Serca Twojego, o Jezu, zgładź przeniewierstwo i znieważanie Twego najświętszego Imienia, których się ta dusza dopuściła. Boskie upokorzenie się Twoje niechaj uczyni zadość za wszystko, czym ta dusza pychą swoją i nieposłuszeństwem nagrzeszyła. Rany najświętszego ciała Twojego niechaj będą przebłaganiem za wszystkie winy nie wstrzemięźliwości i nieczystości, najświętsze cnoty Twoje niech będą zadośćuczynieniem za wszystkie jej uchybienia i grzechy. Oświeć, o Jezu, rozum jej żywą światłością, by poznała obrzydliwość swych grzechów, udziel jej zarazem łaski, by za nie żałowała serdecznie, łzami je swymi i krwią swą przenajdroższą obmyła. O najsłodsze Serce Jezusa, nie odmawiaj mi tej łaski, o którą z taką ufnością błagam, spełnij obietnicę Swoją, że nic nie odmówisz temu, kto się do Boskiego Serca Twojego ucieka. Spraw, abyśmy doznawszy tu miłosierdzia Twojego, i tutaj i w wieczności za nie dziękowali! Amen. za: Dom Serca Jezusowego (1905 r.) Modlitwa o zgadzanie się z Sercem Jezusowym. Jezu najdobrotliwszy, którego najmiłościwsze Serce nie odrzuca i największych grzeszników, gdy się nawracają, daj mi, i wszystkim pokutującym grzesznikom serce podobne Sercu Twojemu: serce pokorne, które by i wpośród chwały doczesnej kochało żywot ukryty i cichy; serce ciche, które by każdego cierpliwie znosiło i na nikim mścić się nie chciało; serce cierpliwe, które by się umiało zastosować i do najprzykrzejszych stosunków; serce miłujące zgodę, które by z bliźnim i z sobą samym żyło w ustawicznym pokoju; serce bezinteresowne, które by przestawało na tym, co posiada; serce, które by kochało się w modlitwie i częste się w modlitwie ćwiczyło; serce, którego jedynym pragnieniem by było, iżby Bóg od wszystkich stworzeń był poznany i umiłowany; które by się z niczego, jeno z obrazy Boga smuciło, niczym, jeno grzechem, brzydziło, które by nie miało inszego pragnienia, jeno chwały Boga i zbawienia bliźniego; serce czyste, które by we wszystkim jedynie Boga szukało i nikomu inszemu, jeno samemu Bogu, pragnęło się podobać; serce wdzięczne, które uznaje i szanuje dobrodziejstwa Boskie; serce mężne,, które niczego się nie boi, i wszystkie przeciwności z miłości ku Bogu znosi: serce szczodre dla pragnących; serce miłosierne dla dusz w czyśćcu; serce takie, którego radość i smutek, skłonności i nieprzychylności, i wszystkie poruszenia rządzą się podług woli Pana Boga. Amen. za: Dom Serca Jezusowego (1905r.) Akty błagalne do Serca Jezusowego za dusze drogich osób. Wspomnij, o najsłodszy Jezu, że jeszcze nie słyszano, abyś kiedykolwiek opuścił i bez pociechy zostawił tych, co się do Twojego najświętszego uciekają Serca i Jego wzywają ratunku. Z największą więc ufnością przychodzę do Ciebie, mój Zbawicielu, i polecając najlitościwszemu Sercu Twojemu drogie mi dusze N. N., z któremi śmierć mię rozłączyła, a które cierpią może w przepaści ognia i płomieni, zgłębi serca błagam Cię dla nich o miłosierdzie... o przebaczenie... o ulgę w cierpieniach... o błogosławieństwo światła Serce Jezusa, oceanie nieskończonej miłości i nieskończonego miłosierdzia, wysłuchaj prośby moje i daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, któremu jest dana wszelka władza na niebie i na ziemi, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, które kochasz wierniej i goręcej aniżeli jakiekolwiek inne serce, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, które z taką miłością wołasz do nas: „ Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, a ja wam ulgę przyniosę”, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez Twoje pragnienie zbawienia dusz ludzkich, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez miłość, która Cię więzi na ołtarzach naszych, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez wszystkie Twoje cierpienia na ziemi, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez smutek i boleść Twoją w ogrodzie Oliwnym, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez Twoją ofiarę na krzyżu, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez ciężkość konania Twego, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez ranę, którą Ci włócznia Longina zadała i przez błogosławioną krew i wodę, co się z tej rany do ostatniej wysączyły kropelki, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny. Ojcze nasz, Zdrowaś Maryja V. Wieczny odpoczynek racz im dać, A światłość wiekuista niechaj im Niech odpoczywają w Amen. za: Wieczny odpoczynek racz im dać Panie: nabożeństwo za dusze wiernych zmarłych na wszystkie dni roku oraz na wszelkie żałobne obchody (1898r.) Akt błagający do Serca Jezusa. Pozdrawiam Cię, o Rano świętego Boku, otworzona raczej miłością ku ludziom, aniżeli włócznią; bramo niebieska, twierdzo obronna, świątynio sprawiedliwych, ucieczko czystej gołębicy, miejsce rozkoszy oblubienicy Salomonowej, bramo do Serca Jezusowego, pomniku Jego miłości, zdroju żywota wiecznego! Przez Ciebie to, Rano Serca Jezusowego, wchodzą dusze do prawdziwej Arki Noego, aby uniknąć potopu; człowiek kuszony do Ciebie się ucieka, smutny o pociechę Cię błaga, chory o zdrowie, grzesznik o win odpuszczenie, wygnaniec i pielgrzym o przytułek. Pozdrawiam Cię, o Rano Serca Jezusowego, ognisko Boskiej miłości, świątynio pokoju, skarbie Kościoła, rzeko wody żywej, która płynie do żywota wiecznego! Panie otwórz mi ranę Serca Swego, przyjm serce moje do tego rozkosznego przybytku! otwórz mi Ranę, wejście do wnętrza miłości Twojej; niech się napiję z tego słodkiego zdroju, niech się oczyszczę w tej wodzie zbawiennej, niech moja dusza spocznie w Twojem świętem Sercu, niech w Niem zapomni o wszystkiem, co ziemskie, niech tam mieszka, niech tam żyje, niech tam w radości śpiewa z Prorokiem: Tu odpocznienie moje na wieki wieków; tu mieszkać będę, bom je obrał. Amen. za: Zbiór modlitw odpustowych (1873r.) Pozdrowienie Rany Serca Jezusowego [1921r] (W/g. Ludwika z Granady). Pozdrawiam Cię, o Rano świętego Boku, otworzona raczej miłością ku ludziom, aniżeli włócznią; bramo niebieska, twierdzo obronna, świątynio sprawiedliwych, ucieczko czystej gołębicy, miejsce rozkoszy oblubienicy Salomonowej, bramo do Serca Jezusowego, pomniku Jego miłości, zdroju żywota wiecznego! Przez Ciebie to, Rano Serca Jezusowego, wchodzą dusze do prawdziwej Arki Noego, aby uniknąć potopu; człowiek kuszony do Ciebie się ucieka, smutny o pociechę Cię błaga, chory o zdrowie, grzesznik o win odpuszczenie, wygnaniec i pielgrzym o przytułek. Pozdrawiam Cię, o Rano Serca Jezusowego, ognisko Boskiej miłości, świątynio pokoju, skarbie Kościoła, rzeko wody żywej, która płynie do żywota wiecznego! Panie otwórz mi ranę Serca Swego, przyjm serce moje do tego rozkosznego przybytku! otwórz mi Ranę, wejście do wnętrza miłości Twojej; niech się napiję z tego słodkiego zdroju, niech się oczyszczę w tej wodzie zbawiennej, niech moja dusza spocznie w Twojem świętem Sercu, niech w Niem zapomni o wszystkiem, co ziemskie, niech tam mieszka, niech tam żyje, niech tam w radości śpiewa z Prorokiem: Tu odpocznienie moje na wieki wieków; tu mieszkać będę, bom je obrał. Amen. za: Zbiorek Modlitw dla czcicieli Serca Jezusowego (1921r) Prośby do bolesnego Serca Jezusowego. (1884r.) O Przenajświętsze Serce Jezusa mojego! przez boleść Twoją nad tymi, którzy Cię nie znają, zmiłuj się nad nami, a daj wszystkim poznanie Dobroci Twojej nieskończonej. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tymi, którzy w Ciebie nie wierzą, zmiłuj się nad nami, niewiernych racz oświecić światłem Wiary świętej, wierzącym zaś, daj pomnożenie w tej świętej Wierze, i w cnotach jej przyzwoitych. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tymi, którzy w grzechu śmiertelnym zostają, zmiłuj się nad nami, a daj opamiętanie tym, którzy Cię obrażają, i nas od najmniejszej Twojej strzeż obrazy. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad niewdzięcznością ludzką i nad tymi, którzy się oddalają od Ciebie, zmiłuj się nad nami, i pociągnij nas wszystkich do swojej miłości. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad oziębłymi sługami Twoimi, zmiłuj się nad nami, a zapal serce moje żarliwą ku sobie miłością. Serce Jezusa! przez boleść Twoją w chwili Poczęcia i Narodzenia Twojego, zmiłuj się nad nami, daj nam prawdziwe poznanie tak drogiego Odkupienia, żeś Jednorodzonym Synem Bożym będąc, z nieba na ziemię zstąpił, abyś nas niewolników z ciężkiej grzechów niewoli wybawił. Serce Jezusa! przez boleści Twoje, w calom życiu, i podczas Męki i śmierci Twojej, osobliwie, widząc jak wiele ludzi, dla swych nieprawości i ślepoty, żadnego pożytku nic miało odnieść z okrutnej Męki i śmierci Twojej, i być potępionymi. zmiłuj się nad nami, a nie dopuszczaj, abyśmy na to nieszczęście przyjść mieli. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad małą liczbą wybranych, zmiłuj się nad nami, a daj łaskę, znaleźć się w tej liczbie w dzień ostatniego Sądu Twojego. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad prześladowcami i bluźniercami Najświętszego Imienia Twojego, zmiłuj się nad nami, spraw, aby serca nasze tyle Ci oddawały czci, chwały i uwielbienia, ile ciż niewdzięczni wyrządzają zniewag i bluźnierstw przeciw nieskończonej Twojej Dobroci. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad zelżywością Matki Twej Najświętszej, Świętych Twoich, sług i służebnic, zmiłuj się nad nami, daj nam łaskę, abyśmy żyli i umierali pod obroną i opieką tej Najświętszej Matki i Świętych Twoich, a naśladując cnoty ich, i powinną cześć im oddając, mogliśmy potem wespół z nimi wychwalać na wieki święto Imię Twoje. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tymi, którzy nie dbają o łaskę Twoją, o chwałę Twoją, i o wieczne duszy swój zbawienie, zmiłuj się nad nami, racz oświecić ich zatwardziałość i ślepotę, nam zaś wszystkim daj prawdziwe poznanie naszej nędzy i słabości, że bez Ciebie i Twej łaski, nic nie możemy. Serce Jezusa! przez boleści Twoje nad świętokradzkimi spowiedziami wielu ludzi, zmiłuj się nad nami, daj nam łaskę szczerego i pokornego grzechów naszych na spowiedzi wyznania z obrzydzeniem onych; skruchę prawdziwą i mocne przedsięwzięcie, więcej Pana Boga nieskończonej miłości godnego nie obrażać. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad kapłanami świętokradzko sprawującymi Najświętsze Ofiary, i nad świętokradzko komunikującymi, zmiłuj się nad nami, a daj nam należyte przysposobienie do godnego Ciebie w Przenajświętszym Sakramencie przyjmowania; osobliwie w ostatnią śmierci naszej godzinę, racz posilić dusze nasze tym Pokarmem Niebieskim, na długą i niebezpieczną drogę wieczności. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad bałwochwalcami, czarownikami, heretykami i złymi katolikami, zmiłuj się nad nami, daj wszystkim prawdziwe do siebie nawrócenie, poznanie Dobroci i Miłości Twojej, a obrzydzenie wszelkiego błędu i niedowiarstwa. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tym wszystkim, coć się w nas grzesznych nie podoba; zmiłuj się nad nami, daj nam łaskę, iżbyśmy raczej śmierć obrali sobie, niżeli kiedy co uczynić mieli niepodobającego się Boskiemu Majestatowi Twojemu, któremu niech będzie cześć, chwała i uwielbienie, teraz i przez wszystkie wieki wieków. Amen. za: "Chwała Boża" (1884r.) Zadośćuczynienie. Serce Boga mojego w Najświętszym Sakramencie, Ty, co pod zasłoną świętych postaci żyjesz i bijesz, cześć Ci oddaję. Rozpalony żarem nowej miłości wobec niezmierzonego dobrodziejstwa Twego Boskiego Sakramentu, przejęty żalem za moją niewdzięczność, zniżam się z pokorą w przepaść Twego miłosierdzia, większego nad moje nieprawości. Tyś mię wybrał od młodości, Tyś nie gardził mą słabością, Tyś zstąpił do biednego serca mego, zachęcałeś je do wzajemnej miłości, przynosząc mi szczęście i pokój. Ja zaś wszystko straciłem, bom Tobie, Panie Jezu, niewiernością się odpłacał. Duch mój lekkomyślności się oddał, serce moje oziębłość ogarnęła, słuchałem tylko siebie, a o Tobie zapomniałem. Chciałeś mi być przewodnikiem, Doradcą i Stróżem życia mego, a ja, namiętnościami zaślepiony, nie słuchałem wołania Twej miłości. Straciłem Cie z oczu, zapomniałem o Tobie. W doświadczeniach i cierpieniu, w radości i pociechach, w trudnościach i potrzebie uciekałem się do stworzeń, zamiast się do Ciebie przytulić i zapomniałem o Tobie. Zapomniałem o Tobie, Jezu, na osamotnionych ołtarzach, gdzie miłością pałasz, zapomniałem w kościołach miast, gdzie z Ciebie się natrząsają, zapomniałem o Twej obecności w zimnych świętokradzkich sercach i w mym własnym sercu, obarczonym grzechami, tak przed, jak po przyjęciu Twego Najświętszego Sakramentu. Eucharystyczne Serce Zbawiciela mego, Wonności mej pierwszej Komunii św. i dni onych, kiedym Ci wiernie służył, Tobie na nowo się poświęcam; wróćże i Ty do mnie, przyciągnij mię znowu do Siebie. Wybacz mi jeszcze raz; z miłości ku Tobie chcę za wszystko zadosyć uczynić. Święty Michale, najprzewielebniejszy Archaniele, i Ty, umiłowany uczniu Pański, święty Janie, przedłóżcie Jezusowi najpokorniejsze me zadosyć uczynienie i bądźcie wy dla mnie miłosierni. Amen. za: "Jezus Król Miłości"(1938r.) Poświęcenie się dzieci Najśw. Sercu P. Jezusa. (1918r.) O Najświętsze Serce Jezusa, Serce najlepszego i najdobrotliwszego Ojca! — założyłeś tron swój w domu naszym, aby na zawsze pozostać z nami. Pierwsze wezwanie swoje zwracasz do nas, dzieci, nawołując: „Dopuśćcie dziatkom iść do mnie!“ Oto, Najświętsze Serce Jezusowe, klęczymy tu u stóp Twoich i przyrzekamy i, że chcemy odtąd żyć w posłuszeństwie skromności, podobnie, jak Ty, będąc dziecięciem, żyłeś w domku Nazaretańskim u rodziców swoich, abyśmy i my wzrastały, jak w latach, tak w pobożności i mądrości. Najdobrotliwsze Serce Jezusa naszego! Ty chcesz też posiąść serca nasze, skoro powiadasz: ,,Dziecię, daj mi Serce swoje!“ Ty sam pragniesz mieszkać w sercach naszych — a my mamy przez miłość swoją pocieszać Ciebie w zamian za obojętność tylu ludzi, którzy nie chcą Ciebie znać i kochać. Najsłodszy Jezu, Boski przyjacielu dzieci! przyjm serca nasze, uczyń je czystemi, uświęcaj je i uszczęśliwiaj. Przyjm też ciało i duszę naszą ze wszystkiemi ich władzami. Poświęcamy się Tobie całkowicie i na zawsze, Ty jodynie masz być naszym Panem i Królem. Wszystkie myśli, uczynki i cierpienia swoje poświęcamy Tobie, naszemu Ojcu i Królowi: wszystko dla Ciebie, Najświętsze Serce Jezusowe. Amen. za: "Hołd Bogu od Narodu Polskiego" (1921r.) Modlitwa sieroty. Otwórz Serce i przytul, o Jezu kochany — Sierotę, co się ciśnie do Twej Boskiej Rany! — Wysłuchaj moje prośby, nie gardź memi łzami... — O Serce mego Boga, zmiłuj się nad nami. Gdy mnie smutek uciska, niech mię wspiera wiara, — Bo wielkich cierpień moich, przepełniona miara! — Gnębi mię srogi ucisk, gnębią mię zgryzoty... — Nie wypuszczaj z opieki nieszczęsnej sieroty ! O Serce, coś spełniając kielich gorzkiej męki — Wyglądało w Ogrójcu wsparcia »Świętej ręki — Przez pociechę Anioła, co przyszła dla Ciebie... — Serce ciężko zbolałe — wesprzyj mię w potrzebie. Przez koronę cierniową okrutnie wtłoczoną, — Przez Krew Twą ran tysiącem z Ciebie wytłoczoną; — Wysłuchaj moje prośby, nie gardź memi łzami... — O Serce poranione — zmiłuj się nad nami. Podjęłoś srogą mękę dla Ojca w ofierze, - Umarłoś opuszczone kochając nas szczerze - Dałoś Krew Twą wysączyć dla nas do ostatka — Daj — niech cierpię cierpliwie — jak Bolesna Matka. Serce — Najczulsze Serce! — Najsłodsze schronienie — Ty samo łzy me liczysz, Ty słyszysz westchnienie — Ty jedno wiesz, co boleść — i Ty wiesz co znaczy — Krzyż wewnątrz, zewnątrz ucisk i żywot tułaczy! Nikt taką, jak Ty Serce, nie gorzał miłością — Nikomu nie spłacono równą niewdzięcznością: — Żyłoś w nędzy i wzgardzie — i w chwili skonania — Krzyż Ci nagotowano i naigrawania ! O Jezu! daję nogi, daję moje ręce — Przybij je z Tobą — z Tobą daj mi wytrwać w męce, — Bo ja wiem, że przez ciernie i krzyż, dobry Panie, — Przejść trzeba, aby mieszkać w Twej Najsłodszej Ranie. Serce! coś powstrzymało wszystkie Twoje jęki, — Kiedy się kat dobywał gwoździem do Twej ręki — Ty, coś w tej niewymownej milczało katuszy, - Nie dozwalaj narzekać mojej biednej duszy. O Serce! Mego Króla w cierniowej koronie — Przytul, przytul me serce, które we łzach tonie; — Bo ono odtąd Twoim chce się zdobić wieńcem — Bo Tyś mu Ojcem, Matką — bratem, oblubieńcem. Dusza ma pocałunkiem przykuta do Ciebie — Szuka jedynej ulgi w tem rozkosznem Niebie, — Pocałunkiem swą boleść w Twą Ranę przelewa, — Tu swą miłość przybija i tu się spodziewa Trzymaj mię, Boskie Serce — obroń przed strzałą wroga! — Zrób me serce na wzór Twój — na wzór Serca Boga — A przez Krew Twą, Krzyż — wieniec, co Cię raniąc gniecie — Bolejącej Twej Matce oddaj mię za dziecię! Ach! odtąd mem jestestwem całem żyjąc w Tobie, — Stąpać będę po ziemi jak po martwym grobie — Cierpiąc — milcząc kochając w cierniowej koronie... — Serce! króluj w mem sercu na krzyżowym Tronie! za: Chwała Boża (1884r.) Osobiste poświęcenie się Kapłana Boskiemu Sercu Zbawiciela (1948r.) Panie Jezu. Zbawicielu mój najdroższy, Arcykapłanie na wieki! Tyś mię raczył wezwać do uczestnictwa w Twej godności i władzy kapłańskiej i zaliczyć między przyjaciół swoich. Dziś, kiedy w r. 1948 niezliczone rzesze moich rodaków poświęcają się uroczyście, każdy z osobna, Boskiemu Sercu Twojemu — przychodzę i ja do Ciebie. Panie mój, by wraz z nimi sercem wdzięcznym ponownie Ci się oddać i poświęcić. Tobie więc. Arcykapłańskie Serce Jezusa, ja N. N. Twój kapłan niegodny, z pełną świadomością poświęcam duszę moją i ciało, wszystkie siły i zdolności i całe życie moje. Od dawna już do Ciebie należę, ale odtąd postanawiam mocno, być o wiele gorliwszym sługą Twoim i gorętszym miłośnikiem Najśw. Serca Twojego. Chcę Ci, o Jezu, miłością płacić za miłość, a zdwojoną wiernością wynagradzać za krzywdy, których tyle doznajesz od niewdzięcznego świata. Uczyń mię, o Jezu, błagam Cię o to usilnie, zdatnym pracownikiem w winnicy Twojej, pełnym ducha pobożności i apostolskiej gorliwości, zasobnym w męstwo, gdy idzie o chwałę Twoją, a w pokorę i cichość, gdy idzie o mnie samego. Spraw, Najśw. Serce Pasterza mojego, bym należał do grona kapłanów Twoich, którzy żarliwą modlitwą, ofiarnością i bezinteresownością, a zwłaszcza pracą apostolską przyczynili się wybitnie do tego, że Naród Polski w całości swej trwa przy świętej Wierze Katolickiej; nie poprzestają jednakowoż na tym, ale dążą usilnie, by Naród nasz według zasad tejże Wiary coraz doskonalej kształtował całe życie swoje tak, iżby jako naród katolicki mógł się stać radością Serca Twojego i wzorem dla innych narodów. „Przyszedłem ogień puścić...“. O Najśw. Serce Jezusa, rozpalaj ustawicznie w sercu moim wielki ogień miłości ku Tobie i ku duszom, któreś Przenajdroższą Krwią Swoją odkupił. Spraw, bym dla ich zbawienia i uświęcenia nie oszczędzał siebie. Proszę Cię o te same dary dla moich współbraci-kapłanów. Odnawiaj serca nasze ogniem Serca Twojego. byśmy nie tylko sami gorąco .Cię ukochali, ale byśmy za tych. co Cię nie znają i znieważają, umieli Ci wynagradzać miłością zdwojoną, owszem dziesięciokrotną. Niech się na mnie i na nich spełniają obficie najłaskawsze obietnice Serca Twojego! „Najśw. Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje!" Czemu, o Jezu? (1905r.) Czemuż, o Jezu, choć serce wzdycha, Tobie żyć tylko i bić nie może? Czemuż nie mogę, drżąca a cicha Zatonąć w Sercu Twojem, o Boże?! Czemu mą duszą jeszcze ból targa, Gdy mi krzyż twardy barki uciska? Czemu z ust rwie się dziecięca skarga, Że wichry huczą, że krew z ran tryska?... Czemu to właśnie, kiedy bym chciała Do stóp Twych przywrzeć usta gorące, Jam jakaś zimna — i tak niestała, Jak gnany wiatrem motyl na łące?... Czemu, gdy myślę, żem blisko Ciebie, Serce mi bije, jak dzwon na trwogę? Czemu żyć z myślą tylko o niebie I Twej miłości Bożej, nie mogę?- Czemu, o Jezu?!,.. za: "Najświętsza Panna i nowy szkaplerz" (1905r.) Wzywanie Najświętszego Serca Pana Jezusa. Miłości Serca Jezusa, zapal moje serce!Upodobanie Serca Jezusa, przeniknij moje serce!Siło Serca Jezusa, wspieraj moje serce!Miłosierdzie Serca Jezusa, przebacz memu sercu!Cierpliwości Serca Jezusa, nie daj się przemóc memu sercu!Królestwo Serca Jezusa — bądź w moim sercu!Nauko Boska Serca Jezusa, pouczaj moje serce!Wolo najświętsza Serca Jezusa, rozrządzaj moim sercem!Gorliwości Serca Jezusa, straw moje serce!Dziewico Niepokalana, módl się za mną do Serca Jezusa mego! Trójco Najchwalebniejsza, dziękuję Ci za wszystkie łaski, którymi obdarzyłaś świętą Małgorzatę Marię i za jej przyczyną błagam Cię o łaski, które przez to nabożeństwo wyjednać sobie pragnę, a szczególniej łaskę odnoszącą się do wielkiej obietnicy Twego Najśw. Serca, że umierać będę w łasce Bożej, opatrzony(a) Sakramentami Ojcze Przedwieczny, abyśmy Ci złożyli w ofierze Serce Najdroższe Jezusa Chrystusa, najmilszego Syna Twego tak, jak On sam Tobie w ofierze się oddaje. Przyjmij tę Boską ofiarę tak doskonałą z wszystkimi jej zasługami za mnie nędznego(ą), jako też święte pragnienia, uczucia i akty tego Najświętszego Serca. Moje to jest wszystko, skoro za mnie umierał i ponieważ nie chcę odtąd mieć innych pragnień i uczuć, nad Jego własne. Przyjmij je na zadośćuczynienie za grzechy moje i jako dziękczynienie za wszystkie dobrodziejstwa Twoje, abym przez ich zasługę otrzymał(a) potrzebne mi łaski, a szczególniej łaskę wytrwania w dobrym do końca. Przyjmij je jako tyleż aktów miłości i uwielbienia, które składam Twemu Boskiemu Majestatowi, gdyż tylko przez Serce Jezusa godnie chwalony być możesz. Ojcze Przedwieczny, Jezus Chrystus, Syn Twój najmilszy, którego słowa nie zawodzą, powiedział: że o cokolwiek w Imię Jego prosić Cię będziemy, otrzymamy. Powtarzam dziś tę Jego Boską przysięgę na uproszenie tej łaski (wymień), a powtarzam nie już ustami moimi ale wołaniem otwartych Ran Jego, z których płyną Krwi Przenajdroższej strumienie, a przede wszystkim Rany Najsłodszego Serca! Ojcze Przedwieczny, nie może być, abyś prośby tej nie wysłuchał! Amen. za: Brewiarzyk Najświętszego Serca Pana Jezusa (1938r.) Akty błagalne do Najświętszego Serca Jezusowego o uzdrowienie chorego. O Serce Jezusa! którego rozkoszą jest mieszkać z synami ludzkimi i napełniać ich swymi dobrodziejstwy, zlituj się nad nami, wysłuchaj modlitwy Serce Jezusa! pociecho nasza w boleściach, lekarstwo w chorobach, wsparcie we wszystkich nędzach, zlituj się nad nami, wysłuchaj modlitwy najczulsze Serce Jezusa! z miłości i politowania wspierając cudownie ubogich gospodarzy w Kanie Galilejskiej, zlituj się nad nami, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci najczulsze Serce Jezusa! wzruszone miłosnym politowaniem, wskrzeszające syna ubogiej wdowy z Naim, zlituj się. wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Serce Jezusa! z miłością i dobrocią wracające życie córce książęcia synagogi, zlituj się. wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Jezu! który z Ojcowską dobrocią nakarmiłeś na puszczy pięć tysięcy ludzi, aby z głodu w drodze nie ustali zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Jezu! któryś okazał wszechmocność i dobroć najsłodszego Serca Twego lecząc wszystkie choroby, wspierając wszystkie nędze ludzkie, zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Serce Jezusa! któremu była dana wszelka władza na niebie i na ziemi zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci najsłodsze Serce Jezusa! wiemy, że nie chcesz nas karać, ale miłosiernie przebaczyć i uwolnić nas od boleści, które nas ścisnęły, zlituj się nad nami, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Serce Jezusa! ze wszystkich serc najczulsze! zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Twoje bolesne konanie w ogrodzie Oliwnym, wysłuchaj nas o Boskie Serce Jezusa!Przez przebodzenie włócznią na krzyżu, wysłuchaj nas o Boskie Serce Jezusa!Przez Twoją dobroć i przez miłosierdzie Twoje nieskończone, wysłuchaj nas o Boskie Serce Jezusa! Modlitwa. Nie odmawiaj nam, o najsłodsze Serce Jezusa! nie odmawiaj nam łaski, o którą Cię błagamy. Nie odstąpimy od Ciebie, dopóki nie usłyszymy tych słów słodkich: „Jestem zbawieniem Twoim; chcę Cię uzdrowić". Jakże mógłbyś odrzucić błaganie nasze o Jezu? Ty! który rozdajesz łaski Twoje wszystkim proszącym, jakżebyś nas nie wysłuchał, gdy litościwe Serce Twoje tak łatwo się wzrusza na jęk boleści naszej. O Mario, najczulsza Matko Jezusa, o Matko nasza! przez najlitościwsze Serce Twoje prosimy Cię. przemów za nami do Jezusa Twego Syna, a przyczyną Twoją otrzymaj nam łaskę, o którą najpokorniej błagamy: O Serce Maryi wspomóż Serce Jezusa wysłuchaj nas! Amen. za: Akty błagalne do Najświętszego Serca Jezusowego o uzdrowienie chorego. (1931r.) Publiczne przebłaganie Najśw. Serca Pana Jezusa. (Część I. odmawiana) Najświętsze Serce Jezusa! W najgłębszej pokorze upadamy przed Tobą, oddajemy się Tobie w ofierze i uroczyste czynimy postanowienie, że powiększeniem winnej Tobie czci i miłości wynagrodzić chcemy wszystkie zniewagi przez ludzi Tobie Im więcej świat prześladuje świętą wiarę katolicką —Ludzie: Tym więcej my tej wiary trzymać się będziemy, o Najsłodsze Serce Jezusa!Kapłan: Im śmielej niedowiarstwo z serc ludzkich wykorzenia nadzieję szczęśliwości wiecznej —Ludzie: Tym mocniej my ufać będziemy w Tobie, o Serce Jezusa !Kapłan: Im więcej zatwardziały świat sprzeciwia się Twej miłości —Ludzie: Tym więcej my kochać będziemy Ciebie, o Serce Jezusa miłości najgodniejsze !Kapłan: Im haniebniej bezbożność Bóstwo Twoje poniewiera —Ludzie: Tym otwarciej my Je wielbić będziemy o Boskie Serce Jezusa! Kapłan: Im zuchwałej świat przykazania Twoje przestępuje —Ludzie: Tym sumienniej my je zachowywać obiecujemy, o Najświętsze Serce Jezusa!Kapłan: Im lekkomyślniej ludzie gardzą św. Sakramentami —Ludzie: Tym pobożniej i częściej my do nich przystępować będziemy, o Najsłodsze Serce Jezusa!Kapłan: Im złośliwiej piekło pychą i cielesnością dusze nieśmiertelne zatruwa —Ludzie: Tym pilniej my w pokorze i czystości służyć Ci chcemy, o znieważone Serce Jezusa!Kapłan: Im bardziej świat prześladuje Kościół Twój święty —Ludzie: Tym ochotniej i mężniej my bronić go chcemy, o cierpieniem ukoronowane Serce Jezusa!Kapłan: Im zdradliwiej nieprzyjaciel dręczy i prześladuje Namiestnika Twego, Ojca świętego —Ludzie: Tym wierniej my do niego należeć chcemy i za niego modlić się będziemy, o zranione Serce Jezusa!Kapłan: O Serce Jezusa, Koga i Zbawiciela naszego, udaruj nas Twymi wielkimi łaskami, abyśmy mogli się stać godnymi sługami Twymi tu na ziemi, a koroną w wieczności! Amen. (Część II. śpiewana). Kapłan: Panie Jezu w Przenajświętszym Sakramencie utajony ! Wszelką oziębłość parafii naszej względem Ciebie, zapomnienie o Tobie tu między nami mieszkającym, opieszałość w odwiedzaniu Ciebie, szkaradną więc niewdzięczność naszą —Mężczyźni: Przepuść Panie, przepuść ludowi A nie bądź na nas rozgniewany na Wszystkie roztargnienia, obojętności, nieuszanowania, przeszkody w nabożeństwie, grzeszne myśli, mowy albo uczynki w tym tu kościele w obecności Twojej popełnione —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto kiedy w parafii naszej wstydząc się, zaniedbał oddać Ci powinnej czci publicznej i pokłonu należytego i tak zaparł się Ciebie —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto ustami bezbożnymi, albo umysłem szatańskim przez powątpiewanie lub niedowiarstwo bluźnić Tobie się poważył —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto kiedy zaniedbał należytego przygotowania się do Komunii św. albo zaniedbał dziękczynienia po niej —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto zaniedbał przystąpienia do Stołu Pańskiego w czasie Wielkanocnym —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto kiedy popełnił zbrodnię Judasza, przyjmując Cię w Komunii św. po świętokradzku do serca ciężkim grzechem skalanego —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Wszystkie grzechy, zbrodnie i nieprawości przeciw Tobie popełnione, wszystkie wzgardy,urągania, szyderstwa i zelżywości Tobie w Tym Sakramencie gdzie bądź i kiedykolwiek wyrządzone -Mężczyźni: Przepuść Anie bądź : O Jezu, o to błaga lud Twój zgromadzony —Mężczyźni: Przepuść Anie bądź : Panie, wysłuchaj modlitwy nasze —Ludzie : A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie. Módlmy się :O Serce Jezusa miłości najgodniejsze, na znak najserdeczniejszej wdzięczności i na zadośćuczynienie za niezliczone przewinienia oddajemy Ci serce nasze, i samych siebie zupełnie Tobie ofiarujemy, zarazem postanawiamy za łaską Twoją więcej Cię nie obrażać. Amen. za: Publiczne przebłaganie Najśw. Serca Pana Jezusa. (1936r.) W tej godzinie ujrzałam Pana Jezusa przy słupie biczowanego; w tej strasznej katuszy Jezus modlił się, po chwili rzekł do mnie: Mało jest dusz, które rozważają mękę Moją z prawdziwym uczuciem; najwięcej łask udzielam duszom, które pobożnie rozważają mękę Moją” – notowała w innym miejscu.

Wpływowy Józef z Arymatei, sympatyk Chrystusa, uzyskał zgodę Piłata na zdjęcie Jezusowego ciała z krzyża i złożenie go w prywatnym grobie. Dzięki hojności Nikodema ciało zastało namaszczone, owinięte w płótna i ze czcią ułożone na kamiennej półce. Wejście do grobu zamknięto wielkim kamieniem. Religijne władze żydowskie opieczętowały grób. Rzymski namiestnik postawił przy nim straże. Zgodne działania obu władz zmierzały do jednego celu – miały zapobiec kradzieży ciała Jezusa. Ich zdaniem pusty grób stałby się bowiem impulsem, by uczniowie uwierzyli, a następnie głosili Jego zmartwychwstanie! Mimo podjętych środków ostrożności, gdy w niedzielny poranek Maria Magdalena z przyjaciółkami przyszła do grobu, zastała kamień odsunięty, grób zaś pusty i uporządkowany. Znak, że Chrystus nie opuszczał grobu w pośpiechu, lecz w spokoju, godnie. Fakt ten potwierdzili Piotr i Jan, przyjaciele Pana. Ale ani kobiety, ani apostołowie nie uznali pustego grobu za jedyny i wystarczający dowód zmartwychwstania. Stał się on dla nich niewątpliwie dowodem pierwszym, lecz tylko jednym z wielu. Następnymi i w pełni przekonującymi dowodami zaistnienia owego faktu stały się dla nich dopiero osobiste spotkania, rozmowy i działania podejmowane z Jezusem. Na przykład śniadanie ze Zmartwychwstałym nad brzegiem Jeziora Galilejskiego. Opatrzność zatroszczyła się, aby grób Chrystusa zachował się przez wieki. Od dwóch tysięcy lat pielgrzymują do niego ludzie, by zyskać, umocnić lub wyznać swoją wiarę w zmartwychwstanie. Dlaczego? Pusty grób Jezusa przemawia. Jaka jest zatem jego wymowa? Jest on znakiem potwierdzającym miłość Jezusa do Ojca i do ludzi. Miłość wyrażającą się w posłuszeństwie i dobrowolnym przyjęciu cierpienia i śmierci. To, że grób jest pusty, pokazuje, że taka miłość ma sens! Grób Chrystusa jest miejscem modlitwy aniołów. Oni byli w betlejemskiej szopie. Radosną modlitwą uwielbienia towarzyszyli narodzinom Pana. Powiadomili pasterzy o tym wydarzeniu i zaprosili ich do złożenia hołdu Bożemu Synowi. Niewątpliwie towarzyszyli Mu również, gdy umierał na krzyżu. Byli obok, kiedy Jego doczesne szczątki składano w grobie, a później strzegli miejsca pochówku przed zbezczeszczeniem i wypełniali je swoją modlitwą. Oczekiwali na zmartwychwstanie Pana. W modlitewnej atmosferze przekazali pierwszym świadkom radosną wiadomość o zwycięstwie Jezusa nad śmiercią! Grób Syna Bożego jest wezwaniem do wspomnień i medytacji nad wydarzeniami z przeszłości. Maryję skłonił być może do ponownego przemyślenia wydarzenia sprzed ponad trzydziestu lat. Podczas ofiarowania Go w jerozolimskiej świątyni usłyszała od starca Symeona prorocze słowa: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (Łk 2,34-35). Być może grób Syna był dla Niej inspiracją do modlitwy za wszystkich, którzy uwierzą i którzy nie uwierzą w Jezusa. Będą na przestrzeni wieków albo Jego wiernymi zwolennikami, albo zaciekłymi wrogami. Niewykluczone, że grób Syna skłaniał ją również do modlitwy za tych, którzy w przyszłości będą starali się kwestionować jej miejsce i rolę w zbawczym dziele Chrystusa. W niedzielny poranek Matka Jezusa nie pobiegła do grobu, by dopełnić obrzędu pogrzebania Syna. Ona wiedziała, że Chrystus zmartwychwstanie. Czekała na Niego zanurzona w modlitwie. Czekała cierpliwie i z utęsknieniem. Wypatrywała. Pusty grób był dla Niej znakiem pewności nadziei. Dla ludzi chwiejących się i słabych w wierze grób Jezusa był miejscem Jego wiecznego spoczynku. Takim był dla Marii Magdaleny i jej przyjaciółek. Takim pozostaje dla wielu. One nie wierzyły w zmartwychwstanie. Gdyby wierzyły, to by nie spieszyły balsamować Jego ciała. A Maria Magdalena, widząc pusty grób, nie posądzałaby nikogo o kradzież ciała. Uratowała je miłość do Jezusa. Dzięki niej otrzymały łaskę rozmowy z aniołami, którzy oznajmili im radosną wieść o powstaniu z martwych ich Mistrza, i łaskę spotkania z samym Zmartwychwstałym! Pusty grób stał się dla nich miejscem wylania łaski wiary w zmartwychwstanie Pana! Dla Heroda, Piłata, żydowskich kapłanów, teologów, społecznych przywódców i ludzi z nimi związanych grób Jezusa był wyrzutem sumienia. Wszyscy oni wiedzieli, że skazali na śmierci niewinnego. Czy kiedykolwiek zdołali się uwolnić od koszmaru wspomnień i wyrzutów sumienia? Nie wiadomo! Niełatwo bowiem wymazać z pamięci haniebne czyny. W ich zamyśle zabicie i pogrzebanie Jezusa miało się stać kresem kłopotów związanych z Mistrzem z Nazaretu, a stało się zarzewiem jeszcze większych problemów. Jakie znaczenie pusty grób Chrystusa miał dla tłumów, które najpierw wołały: „Hosanna! Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie”, a kilka dni później: „Ukrzyżuj Go!”, nie sposób ustalić. Być może w ogóle nie dostrzegły tego faktu. Być może w kimś innym upatrywały już wówczas nowego przywódcy w spełnieniu żywionych, lecz niespełnionych do tej pory marzeń i oczekiwań. Pusty grób Jezusa jest też dowodem klęski Szatana, zagorzałego wroga Jezusa, i jego popleczników! Jest znakiem jego całkowitej, nieodwracalnej i wiecznej porażki! A jakie znaczenie ma on dla nas?

07.00 - 12.00 - Róże Różańcowe 12.00 - 13.00 - Przedszkolaki wraz z rodzicami 13.00 - 14.00 - Klasy I, II, III oraz Dzieci Boże 14.00 - 15.00 - Klasy IV, V, VI oraz chórek dziecięcy 15.00 - 16.00 - Czciciele Bożego Miłosierdzia oraz Wspólnota Eucharystyczna Straży Honorowej i osoby adoru

Tradycyjnie przy Grobie Pańskim czuwają ministranci, harcerze, a niekiedy również strażacy i inni (np. parafialne grupy modlitewne, asysta). Jest to czas żałoby po ukrzyżowanym Jezusie Chrystusie. Jest to również okazja do skorzystania z sakramentu pokuty przed największym świętem chrześcijańskim, jakim jest Wielkanoc. . 266 427 275 330 616 737 203 163

modlitwa przy grobie pana jezusa