Tworzenie grup wsparcia dla osób z otyłością, w ramach Zadania 2. Prowadzenie działań na rzecz zachowania właściwej masy ciała; Celu Operacyjnego 1. Poprawa sposobu żywienia, stanu odżywienia oraz aktywności fizycznej społeczeństwa, Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020.

Ćwiczenia dla otyłych powinny być przygotowane przez ekspertów. Trening musi być także wykonywany pod okiem specjalisty i poprzedzony konsultacją u lekarza. Jakie są zasady bezpiecznego zrzucania kilogramów? Fot. 123RF Cwiczenia dla otyłych - bez lekarza ani rusz Artykuł pochodzi z magazynu Tylko Zdrowie. Do kupienia w środy z Gazetą Wyborczą. Bez lekarza ani rusz. Pierwszym krokiem powinien być wywiad przeprowadzony przez lekarza, który zleci badania, np. poziomu cholesterolu, glukozy, EKG, próbę wysiłkową. Jeśli mocno się zasiedziałeś, możesz zdiagnozować problemy z ciałem u fizjoterapeuty. Powie ci, czego musisz unikać. Ćwiczenia na własną rękę, w domu, nie są dla osób otyłych. - Szczególną uwagę należy poświęcić technice ruchu, słuchaniu własnego ciała i monitorowaniu postępów. To trudne i na początku dobrze byłoby się ich uczyć pod okiem specjalisty: trenera albo rehabilitanta - mówi trener Paweł Zembura, który zajmuje się aktywnością osób z nadmierną masą ciała i prowadzi bloga Plusfitness. Spaceruj dla zdrowia shutterstock Ćwiczenia dla otyłych - polub chodzenie Często rzucamy się na modne ćwiczenia, które nie zawsze są dla nas, a zapominamy o minimalistycznych rozwiązaniach. Takich jak marsze. - Chodzić już potrafisz, marsze są tanie, a treningi można wykonać prawie wszędzie - poleca Zembura. Być może wydaje ci się, że chodząc, nie jesteś w stanie pracować nad swoją kondycją. W rzeczywistości, chodząc, będziesz w stanie doprowadzić się do znacznie większego zmęczenia, niż na początku potrzebujesz. Im szybciej idziesz i im dłuższe stawiasz kroki, tym bardziej aktywowane są kolejne mięśnie, na przykład te odpowiedzialne za stabilizację postawy. Jeżeli dodasz to tego pracę ramion, to okaże się, że pracujesz całym ciałem. Na początek wystarczy 20 min maszerowania trochę szybciej niż zwykłe tempo chodzenia. Wychodź na taki spacer co drugi dzień. To plan na pierwsze dwa miesiące. Jeśli poczujesz ból, zrób przerwę. Potem stopniowo wydłużaj marsze. Nadwaga, otyłość Shutterstock Ćwiczenia dla otyłych - zaczynaj powoli Osoby otyłe nie mogą po prostu założyć butów do biegania i wyjść na pierwszy jogging. Albo włączyć film treningowy w internecie i ćwiczyć. - Niska wydolność oraz mniejsza sprawność to dwa czynniki, które determinują podejście do aktywności fizycznej. U osób otyłych większe jest zagrożenie kontuzjami - mówi Zembura. - Większa masa ciała to większe obciążenie układu kostno-stawowego. Otyłość brzuszna na przykład jest przenoszona na staw kolanowy i biodrowy. Te stawy u osoby otyłej wcale nie są mocniejsze, a muszą wytrzymać większe obciążenie. Z tego głównie wynikają kontuzje. Inne czynniki, które zwiększają ryzyko kontuzji, to między innymi: słaba koordynacja, problemy z utrzymaniem równowagi, ograniczony zakres ruchu w stawach i mała elastyczność oraz wytrzymałość mięśni. Innym ryzykiem jest kumulowanie się obciążeń podczas treningów. Przy nadmiernej masie ciała organizm często potrzebuje więcej czasu, aby móc się zregenerować pomiędzy wysiłkami. Poza tym większa ilość tkanki tłuszczowej to po prostu balast. - Na przykład otyłość brzuszna może utrudniać utrzymanie prawidłowej pozycji kręgosłupa w trakcie ćwiczeń. To prowadzi do większego obciążenia kręgosłupa w odcinku lędźwiowym - mówi Zembura Ćwiczenia dla otyłych szczególnie poleca się wykonywać w wodzie Getty Images Ćwiczenia dla otyłych - najważniejszy jest umiar Na początku treningu nie warto nastawiać się na redukcję masy ciała. - Pierwszym krokiem powinno być skoncentrowanie się na podnoszeniu wytrzymałości i sprawności układu nerwowego odpowiadającego za siłę mięśni - mówi Zembura. Na tym etapie najlepiej sprawdzają się najprostsze formy ruchu, jak marsze, pływanie i inne zajęcia w wodzie, przyrządy fitnessowe do treningu aerobowego (szczególnie te, które wymagają dodatkowo zaangażowania mięśni górnej części ciała, jak wioślarz). Intensywność tych treningów powinna być na początku średnia - podczas ćwiczeń powinniśmy swobodnie mówić. Ćwiczenia dla otyłych - połącz dwa rodzaje treningu Niezależnie od sprawności ćwiczącego warto dodać ćwiczenia siłowe. Często osoba otyła ma dość dużo masy mięśniowej, ale aparatowi ruchu "brak współdziałania". Stawiaj na ćwiczenia zbliżone do codziennych ruchów, np. półprzysiady (jak przy siadaniu na krześle), wspięcia na step z obciążeniem (jak przy wchodzeniu po schodach), pompki z oparciem rąk na wyższej powierzchni lub nawet przy ścianie (jak np. przy podnoszeniu się z podłogi). Połączenie treningu aerobowego z ćwiczeniami siłowymi to najskuteczniejszy sposób na zredukowanie otyłości brzusznej. Potwierdzają to ostatnie badania przeprowadzone przez ekspertów z uniwersytetów Calgary i Ottawa, którzy przebadali 304 otyłych nastolatków. Po sześciu miesiącach ci, którzy łączyli trening aerobowy z siłowym, mieli 7 cm mniej w talii. Ci, którzy robili tylko jeden rodzaj treningu, stracili 4 cm. Natomiast u tych, którzy byli na diecie odchudzającej i w ogóle nie ćwiczyli, talia nie była mniejsza. - Trening wygląda podobnie jak trening osób o normalnej masie ciała. Staramy się tylko bardziej ograniczyć niebezpieczne ruchy. Osoby otyłe są mało sprawne, więc wyzwaniem dla trenera jest przeprowadzenie w taki sposób godzinnej sesji, aby nie było to dla nich katorgą - mówi ekspert. Największa różnica w stosunku do treningu osoby o normalnej masie ciała? - Czasami ograniczam rozciąganie, jeśli dla danej osoby jest to bardzo trudne - mówi trener. Jeśli chodzi o liczbę treningów i ich długość, to oczywiście zależy to od sprawności danej osoby oraz od jej sposobu odżywiania. Najpopularniejsza opcja to dwa lub trzy 45-minutowe treningi siłowe w tygodniu plus dwie-trzy godziny treningów wytrzymałościowych (najlepiej, aby były zróżnicowane, np. marsze i pływanie). Otyłość dziecięca jest problemem społecznym fot. Shutterstock Ćwiczenia dla otyłych - regeneruj się Jeśli chudniemy, ale nie dajemy sobie czasu na regenerację, narażamy mięśnie na katabolizm. Jego efekt to wisząca skóra, a także ponowne nabieranie tłuszczu. - Na początku nie ćwiczmy za dużo, żeby nie zmęczyć ciała. Pierwsze ćwiczenia dla otyłych to ma być tylko sygnał, poruszenie organizmu, zapowiedź zmian - tłumaczy Konrad Gaca. Nawet jeśli mamy siłę i chcemy z siebie dać dużo, nie forsujmy się. Czy studia podyplomowe mogą być bezpłatne? shutterstock Ćwiczenia dla otyłych - przygotuj się na wydatek Warto zainwestować w spotkania z trenerem, szczególnie w pierwszym miesiącu. Ile kosztuje trening? Zapłacisz około 100 zł za godzinę z trenerem personalnym. Powinny to być treningi siłowe. Trening kardio możesz robić sam, np. maszerować lub pływać (około 12 zł za godzinę na basenie). Epidemia otyłości w Polsce to fakt. 123RF Ćwiczenia dla otyłych - nigdy nie z pełnym żołądkiem Trening powinien zacząć się dwie godziny po posiłku. Po treningu zjedz coś w ciągu godziny. Powinien to być posiłek zbilansowany, czyli taki, w którym nie wyłączamy żadnego składnika (jemy węglowodany, białko i tłuszcze). - Mamy inne podejście do żywienia osoby otyłej. Trening ma napędzać metabolizm, ale ważniejsza niż praca z trenerem jest praca z dietetykiem. Nie schudniemy, tylko ćwicząc - tłumaczy Zembura. Otyłość zawsze wiąże się z większym ryzykiem zdrowotnym - ostrzegają badacze Fot. Shutterstock Ćwiczenia dla otyłych - małymi krokami Wykupienie karnetu na siłownię czy nawet wyjście na spacer w przypadku osób otyłych to bardzo dużo. Według Lisy Goetze, trenerki personalnej, która sama znacząco schudła, małe aktywności są szczególnie ważne: - Dla osób otyłych ruszanie się jest nie tylko wyzwaniem w sensie fizjologicznym, ale głównie emocjonalnym. Każdy ruch przypomina im o ich rozmiarze. Żeby się zmierzyć z tym problemem, ważne są właśnie drobne aktywności. Może to być krzątanie się po domu zamiast zapadania się na dwie godziny w fotel przez telewizorem. Możesz posprzątać szafki w kuchni, kłaść pilota do telewizora tak, żeby trzeba było po niego wstawać z kanapy. - Te aktywności nie spalają znaczącej liczby kalorii, ale pomagają zaprogramować umysł na to, że ruch jest częścią codziennego życia - tłumaczy Goethe. Zlikwiduj brzuszek. fot. Shutterstock Ćwiczenia dla otyłych - zrezygnuj z.... podskoków, ćwiczeń obciążających jedną nogę, ćwiczeń, w których ciężar całego ciała jest dynamicznie przenoszony (np. zwroty kierunku - odpadają właściwie wszystkie gry zespołowe), ćwiczeń na mięśnie brzucha (np. brzuszków, skrętów tułowia w siedzeniu), są zwykle nieefektywne, osobie o nadmiernej masie ciała jest je trudno wykonać poprawnie, ćwiczeń złożonych, tzn. łańcuchów ruchów, które wymagają dobrej równowagi i koordynacji ruchowej, ćwiczeń wytrzymałościowych o wysokiej intensywności, lepiej ograniczać też aktywność przy dużym zmęczeniu mięśni.
Tech Med Mankiet do ciśnieniomierza dla ludzi otyłych lub na udzie z jednym przewodem - Opinie Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
I kolejni spełniający warunki do przyznania renty. Paranoja. Jestem negatywnie nastawiona do otyłości. Uważam, że nawet jeżeli wynika z choroby (zmiany hormonalne itd), to i tak nikt nie musi dopuścić do otyłości. Owszem może mieć większe problemy od zdrowego człowieka z utrzymaniem wagi, ale przy odpowiedniej diecie i minimum wysiłku fozycznego do otyłości się nie dopuści, a będzie miał co najwyżej nadwagę. Zatem dla mnie, to zwykłe lenistwo. Być może rzeczywiście bywają osoby, u których otyłość występuje niezależnie od ich starań i chęci, ale są to pojedyńcze przypadki, reszta ma tą chorobę (bo otyłość jest już uznawana za chorobę) na własne życzenie, bo przez własne zaniedbanie.
Nienawidzę ludzi otyłych. A psychole tacy jak Ty też w zasadzie powinni być z dymem puszczani,bo to zagrożenie dla ludzkości w pewnym sensie :) Forum Kafeteria jest częścią
Otyłość nie zawsze kojarzy się z chorobą. Często wiązana jest z pewną niedogodnością i obciążeniem dla ludzkiego organizmu, wynikającymi z niewłaściwego żywienia. Lekarze jednak zdecydowanie klasyfikują otyłość jako chorobę. Zapada na nią coraz szersze grono ludzi, a jej skutki są bardzo poważne. spis treści 1. Co to jest otyłość? 2. Jak zbadać masę ciała? 3. Przyczyny otyłości 4. Skutki otyłości 5. Leczenie otyłości rozwiń 1. Co to jest otyłość? Otyłość to nadmierne nagromadzenie tkanki tłuszczowej w ciele człowieka. O otyłości mówimy wtedy, gdy zawartość tkanki tłuszczowej u kobiet przekracza 25% masy ciała, a u mężczyzn - 20% masy ciała. Duże znaczenie ma przy tym rozmieszczenie tkanki tłuszczowej. Jeśli nadmiar tłuszczu znajduje się w jamie brzusznej, mamy do czynienia z otyłością brzuszną. Jest to rodzaj otyłości najniebezpieczniejszy dla zdrowia i bardziej patologiczny niż równomierne podskórne rozłożenie tkanki tłuszczowej. Otyłość w krajach wysokorozwiniętych stanowi problem społeczny, a w przyszłości może przyjąć rozmiary epidemii. Uważana jest za jedno z zagrożeń cywilizacyjnych rozwiniętych społeczeństw. Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czy warto wykonywać badania profilaktyczne?" 2. Jak zbadać masę ciała? Odkąd medycyna zaczęła się zajmować problemem nadmiernej masy ciała, powstało wiele wskaźników i przeliczników mających na celu stwierdzenie, czy dany pacjent jest już otyły czy ma nadwagę. Za standard w określaniu prawidłowej wagi ciała uznaje się indeks masy ciała – BMI (ang. Body Mass Index). BMI oblicza się jako stosunek masy ciała (w kilogramach) do kwadratu wzrostu (w metrach). Światowa Organizacja Zdrowia na podstawie badań wyznaczyła odpowiednie przedziały indeksu masy ciała. Jeśli BMI plasuje się poniżej 18,5, oznacza to niedowagę, w zakresie 18,5-25 oznacza masę prawidłową, a od 25 do 30 – nadwagę. BMI powyżej 30 to już otyłość. Dokładne medyczne metody określania zawartości tłuszczu w organizmie to: podwójna absorpcjometria, bioimpendancja elektryczna ciała, jądrowy rezonans magnetyczny, metody izotopowe, tomografia komputerowa z oceną planimetryczną, metody sonograficzne USG oraz pomiar grubości fałdu skórnego. 3. Przyczyny otyłości Rozróżnia się dwa typy otyłości: otyłość pierwotną i otyłość wtórną. Otyłość wtórna może być spowodowana wadami chromosomalnymi, zaburzeniami układu nerwowego lub stosowaniem leków. Otyłość pierwotna jest najczęściej uwarunkowana genetycznie – brak genów odpowiedzialnych za prawidłową przemianę materii. Szacuje się, że otyłość pierwotna dotyczy 40% pacjentów z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Inną przyczyną otyłości pierwotnej jest prowadzenie nieodpowiedniego stylu życia. Szybkie spożywanie pokarmów, niewłaściwa kultura jedzenia, brak aktywności fizycznej prowadzą do zaburzenia bilansu energetycznego, a przez to do odkładania się tkanki tłuszczowej. Spożywanie dużych ilości pokarmów wysokokalorycznych sprawia, że nawet aktywność fizyczna nie jest w stanie wykorzystać nadmiaru kalorii. Są one zatem odkładane w organizmie w postaci tłuszczu. Producenci żywności nie pomagają w spożywaniu odpowiednich posiłków – ich produkty często są ponad miarę nasycone tłuszczami, solami mineralnymi i dodatkami chemicznymi, które źle wpływają na metabolizm. Otyłości sprzyja też stosowanie używek. Do przyczyn otyłości pierwotnej zalicza się również czynniki psychologiczne. Sytuacje stresowe są bardzo często przyczyną spożywania nadmiernej ilości pokarmów. Jedzenie staje się sposobem na odreagowanie i metodą na zabicie czasu. Czynniki genetyczne – mogą przyczyniać się do otyłości lub zwiększać ryzyko jej rozwoju. Do nadmiernego gromadzenia się tłuszczu w ciele człowieka prowadzą niektóre zespoły chorobowe o podłożu genetycznym (np. zespół Carpentera, zespół Cohena, zespół Laurence'a-Moona-Biedla, zespół Pradera-Williego). Mutacje w tych zespołach mogą wpływać na geny związane z dojrzewaniem komórek tkanki tłuszczowej, z regulacją uzyskiwania energii z pożywienia, aktywnością enzymów kontrolujących gospodarkę węglowodanową i tłuszczową oraz poziomem metabolizmu. Wynikiem mutacji jest przewaga procesów gromadzenia energii nad procesami jej spalania. Czynniki biologiczne – uszkodzenie podwzgórza przez proces zapalny lub nowotworowy może powodować otyłość. Wówczas ma miejsce spożywanie nadmiernych ilości pożywienia, a w układzie autonomicznym dochodzi do zaburzeń. Mózg u osób otyłych, podobnie jak mózg osób uzależnionych, ma mniejszą gęstość tzw. receptorów dopaminowych typu II, skutkiem czego jest częstsze odczuwanie głodu. Zaburzenia endokrynologiczne prowadzące do otyłości to zespół policystycznych jajników, zespół Cushinga, hiperinsulinizm, rzekoma niedoczynność przytarczyc, niedobór hormonu wzrostu, niedoczynność tarczycy. Czynniki farmakologiczne – zwiększenie masy ciała może być wynikiem przyjmowania niektórych leków (np. insuliny, niektórych beta-adrenolityków, kortykosteroidów, leków przeciwpadaczkowych, leków psychotropowych oraz leków przeciwdepresyjnych). Czynniki środowiskowe – kluczowe znaczenie w rozwoju otyłości odgrywa niewielka aktywność fizyczna. Siedzący tryb życia i większa konsumpcja żywności, zwłaszcza produktów przetworzonych, ubogich w witaminy i błonnik, prowadzą do nadmiernego gromadzenia się tkanki tłuszczowej w organizmie. Czynniki psychologiczne – nadwaga i otyłość to częste problemy u osób z zaburzeniami nastroju. Każdy kolejny nawrót depresji u osób z tendencją do tycia powoduje bowiem wzrost wagi. Jedzenie stanowi bowiem źródło krótkotrwałej przyjemności i pozwala w pewnym stopniu łagodzić objawy depresji. Na tle psychicznym dochodzi też często do kompulsywnego objadania się, a więc nagminnego sięgania po jedzenie bez odczuwania głodu. 4. Skutki otyłości Z otyłością powiązana jest cała gama innych chorób. Najczęściej występującą chorobą u osób otyłych jest cukrzyca typu II – szacuje się, że cierpi na nią około 80% ludzi otyłych. Otyłość zwiększa również ryzyko zapadalności na choroby układu krążenia: nadciśnienie, nadmierne stężenie cholesterolu we krwi, miażdżycę, niewydolność serca. Niedokrwienie tego organu występuje u około 40% pacjentów z otyłością. Nadwaga i otyłość mogą powodować problemy z oddychaniem, np. obturacyjny bezdech senny, co w konsekwencji doprowadza do niedotlenienia organizmu. Układ kostno-stawowy obciążony nadmiernym ciężarem ciała bardzo często narażony jest na uszkodzenia. W konsekwencji niejednokrotnie dochodzi do zwyrodnień stawów. Inną zmorą otyłych są żylaki kończyn dolnych i rozstępy. Osoby z nadmierną wagą częściej niż ludzie o prawidłowej masie ciała doświadczają: udarów mózgu, wylewów, chorób nerek, zwyrodnienia kręgosłupa, nowotworów, bezpłodności, kamicy pęcherzyka żółciowego. Wyjątkowo duża otyłość skutkuje niepełnosprawnością i skraca życie. 5. Leczenie otyłości Nauka – jak dotąd – nie wynalazła cudownego leku na otyłość. O prawidłową masę ciała należy dbać całe życie poprzez odpowiednie nawyki żywieniowe, stosowanie wysiłku fizycznego i racjonalnej diety. Nie wolno dopuszczać do tego, aby wskaźnik BMI przekroczył granicę 25 punktów. Środki odchudzające, którymi zalewany jest rynek, nie pomogą w otyłości. Podobnie cudowne diety, najczęściej źle zbilansowane i doprowadzające do niedoboru składników odżywczych. Ich stosowanie może skończy się chwilowym zbiciem kilku kilogramów, ale po jakimś czasie stara waga ciała, niestety, powróci. Walka z otyłością to przede wszystkim dieta i odchudzanie, ale w wyważonych proporcjach. Należy się nastawić na to, że efekty spadku wagi nie będą duże i natychmiastowe. Dietę najlepiej skonsultować z lekarzem. Jako uzupełnienie racjonalnego żywienia trzeba stosować ćwiczenia fizyczne. Najlepsze ćwiczenia na otyłość to takie, które nie obciążają stawów. W walce z nadmiarem ciała sprawdzają się ćwiczenia aerobowe, podczas których spalane są zarówno węglowodany, jak i tłuszcze. Najlepsze rodzaje aktywności dla osób otyłych: spacer, marsz na steperze, jazda na rowerze, pływanie, ćwiczenia w wodzie. Leczenie otyłości polega również na operacji chirurgicznej, psychoterapii i podawaniu odpowiednich farmaceutyków. Takie metody stosuje się najczęściej u pacjentów, których BMI przekracza 40 punktów. Otyłość jest chorobą współczesnego świata. Wygodny, przyspieszony tryb życia sprawia, że ludzie zapominają o prawidłowym odżywaniu. Według prognozy Światowej Organizacji Zdrowia w Stanach Zjednoczonych odsetek osób otyłych w 2030 roku będzie wynosił 41% amerykańskiej populacji. Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy

Udostępnij. W którym kraju jest najwięcej otyłych ludzi? Czy to powszechny problem? I czym jest BMI? Tego wszystkiego dowiesz się z naszej INTROgrafiki! Następny [INTROgrafika] Które z polskich miast ma najbardziej zanieczyszczone powietrze i z czego składa się smog?

Istnieją liczne związki pomiędzy zaburzeniami nastroju a zwiększeniem masy ciała. Nie bez powodu na przełomie XX i XXI wieku spotkały się dwie plagi, istotnie wpływające na stan zdrowia i umieralność społeczeństwa – depresja oraz otyłość. Fot. Żyjemy coraz szybciej, stale pod presją czasu, konkurencji, w warunkach chronicznego stresu, wykładnikiem szczęścia staje się konsumpcja, efektywność, produktywność, pozycja społeczna. Ciągły pośpiech nie sprzyja kształtowaniu zdrowych nawyków żywieniowych, fast food zastępuje rodzinne obiady przy wspólnym stole, a przelotne, często jedynie „biznesowe” znajomości – bliskość i przyjaźń. Poczucie samotności i nadmiar stresu próbujemy rozładować, opróżniając lodówkę; przyjemności dostarcza tabliczka czekolady czy paczka chipsów pochłonięta przed telewizorem. W pewnym momencie frustracja zmienia się w poczucie beznadziejności, świat traci barwę, mamy wrażenie, że ktoś zgasił światło i, jak pisał Kępiński, „przyszłość zmienia się w czarną ścianę nie do przebicia, a przeszłość – w pasmo ciemnych wydarzeń obciążających (…) poczuciem winy (…) Każda decyzja staje się niesłychanie trudna, najbłahsze sprawy urastają do problemów, których niepodobna rozwiązać”1. To już są klasyczne objawy depresji. Jednym z punktów stycznych pomiędzy zaburzeniami nastroju a otyłością jest więc współczesna cywilizacja, ze swoimi obciążeniami, osamotnieniem człowieka w tłumie, zatraceniem prostych wartości i źródeł szczęścia. Życie wymusza na nas, byśmy byli kreatywni, produktywni, efektywni. Poczucie samotności i nadmiar stresu próbujemy rozładować, opróżniając lodówkę Życie wymusza na nas, byśmy byli kreatywni, produktywni, efektywni. Jesteśmy stale bombardowani wizerunkiem świata z reklam, a wykładnikiem naszej wartości jest to, czy jesteśmy piękni, młodzi, zdrowi i bogaci. W tym kontekście dla wielu osób nadwaga staje się problemem nie tylko zdrowotnym, ale przede wszystkim społecznym. Osoba „gruba” jest przekonana, że ma mniejsze szanse na zatrudnienie i awans zawodowy, że jest mniej atrakcyjna towarzysko i postrzegana jako ktoś gorszy. I rzeczywiście, zwłaszcza wśród nastolatków, otyli bywają wyśmiewani, odtrąceni, samotni. To – na zasadzie błędnego koła – powoduje dalsze „zajadanie stresu” i tycie na złość całemu światu. Odmienną reakcją może być nadmierne, niekontrolowane odchudzane się, grożące jadłowstrętem psychicznym (anorexia nervosa). Wystąpienie objawów depresji stanowi częste powikłanie zasygnalizowanych wyżej problemów. McElroy i zauważają, że zwiększenie masy ciała, nadwaga i otyłość są częstymi powikłaniami terapii zaburzeń nastroju (w tym depresji). Jak też odwrotnie – zaburzenia nastroju często występują u osób leczonych z powodu otyłości oraz związanych z otyłością chorób somatycznych, takich jak cukrzyca typu 2, choroba niedokrwienna serca lub choroby naczyniowe mózgu (zobacz: Cukrzyca typu 2, Choroba wieńcowa). Podłoże tej zależności jednak nie jest jasne. Czynniki odpowiedzialne za współwystępowanie otyłości i depresji Wspomniani autorzy wymieniają trzy grupy czynników odpowiedzialnych za współwystępowanie otyłości i depresji (lub innych zaburzeń nastroju). Pierwszą z nich są przyczyny jatrogenne. Część leków przeciwdepresyjnych powoduje zwiększenie masy ciała (p. niżej), a niektóre leki wykorzystywane w terapii chorób związanych z otyłością mogą wywoływać objawy depresji. Po drugie – wiadomo, że od lat 70. XX wieku częstość występowania otyłości w populacji ogólnej się zwiększa2,3. Równocześnie zaburzenia nastroju są coraz częściej spotykane w młodszych populacjach2,4,5, co łącznie przyczynia się do zwiększenia wskaźników współwystępowania omawianych jednostek nozologicznych. Depresja atypowa Klasyczne objawy zespołu depresyjnego obejmują najczęściej brak apetytu i chudnięcie. Wyodrębniono jednak podtyp depresji – tzw. depresję atypową (zalicza się do niej na przykład depresję sezonową), której towarzyszy zwiększony apetyt, zwłaszcza na węglowodany, a w konsekwencji tycie. W atypowej depresji pojawia się ponadto nadmierna senność, szybkie odczuwanie zmęczenia, nadwrażliwość na odrzucenie w relacjach interpersonalnych. Nastrój jest zwykle umiarkowanie obniżony i – w przeciwieństwie do endogennych zespołów depresyjnych – ulega poprawie pod wpływem pozytywnych bodźców (np. życzliwość ze strony innych). Badania Otyłość u osób z zaburzeniami nastroju Zgodnie z wynikami przeglądu systematycznego autorstwa McElroy i do 2003 roku przeprowadzono 15 badań dotyczących występowania otyłości lub zaburzeń należących do jej spektrum (np. nadwagi lub otyłości brzusznej) u osób z zaburzeniami nastroju. Aby unaocznić skalę tego problemu warto przytoczyć wyniki niektórych badań epidemiologicznych uwzględnionych w tym przeglądzie. W pierwszym z nich Kendler i wsp. poddali analizie 1029 par bliźniaczek. Stwierdzili oni, że w obrębie depresji występującej u kobiet objętych badaniem można wskazać co najmniej trzy etiologicznie niejednorodne zespoły objawów (łagodną depresję typową, depresję atypową i ciężką depresję typową), cechujące się odmiennymi objawami klinicznymi, przebiegiem oraz występowaniem czynników rodzinnych i genetycznych. Opisywane zespoły depresyjne różniły się również pod względem częstości współwystępowania z otyłością. Najwięcej osób otyłych (28,9% o BMI >28,6) stwierdzono w grupie depresji atypowej. W łagodnej depresji typowej odsetek ten wynosił 6,0%, a w ciężkiej depresji typowej – 3,1%2,6. W badaniu obejmującym 644 nastolatków Pine i wsp. analizowali zależności pomiędzy występowaniem dużej depresji (major depressive disorder – MDD) i zaburzeń zachowania w okresie adolescencji a otyłością we wczesnej dorosłości. Zebrane przez nich dane wskazują, że występowanie MDD u kobiet w wieku młodzieńczym koreluje z większymi wartościami BMI w dorosłości, obecność zaś MDD w wieku dorosłym sprzyja współwystępowaniu otyłości niezależnie od płci. Zarazem zaburzenia zachowania były predyktorem rozwoju MDD u młodzieży2,7. Relacja pomiędzy młodzieńczą MDD a zwiększonymi wartościami BMI w wieku dorosłym nie zależy od wieku, płci, używania substancji psychoaktywnych, statusu społecznego, ciąży ani stosowania leków. Ponadto średnie wartości BMI u młodzieży z MDD są większe niż u ich rówieśników bez tego zaburzenia2,8. Zaburzenia nastroju u osób otyłych Wyniki większości badań, w których analizowano odwrotną zależność – występowanie zaburzeń nastroju u osób otyłych – sugerują istnienie wpływu płci i wieku na tę relację. Analiza danych pochodzących od 40 086 osób w wieku ≥18 lat przeprowadzona przez Carpentera i wsp. wykazała, że otyłe kobiety częściej niż kobiety o prawidłowej masie ciała doświadczały epizodu MDD w ciągu roku poprzedzającego włączenie do badania (OR: 1,37; 95% CI: 1,09–1,73), ale otyłość u mężczyzn wiązała się z rzadszym występowaniem takich epizodów (OR: 0,63; 95% CI: 0,60–0,67)2,10. Wyniki badania przeprowadzonego przez Onyike i wsp. na grupie 8410 osób w wieku 15–39 lat prowadzą do podobnego wniosku w odniesieniu do kobiet (OR: 1,82; 95% CI: 1,01–3,3), w przypadku zaś mężczyzn otyłość miałaby nie wiązać się z większą częstością występowania MDD (OR: 1,73; 95% CI: 0,56–5,37)2,11. Z kolei Roberts i wsp. – po przeanalizowaniu danych pochodzących od 1886 osób w wieku ≥50 lat – doszli do wniosku, że większe ryzyko wystąpienia depresji u ludzi otyłych (OR: 1,83; 95% CI: 1,33–2,53) nie zależy od płci2,12-14. Wyniki badań prowadzonych wśród osób kwalifikujących się do specjalistycznej terapii otyłości wskazują, że średnia częstość występowania zaburzeń nastroju w tej grupie chorych wynosi 32%. Należy jednak zauważyć, że większość tych studiów prowadzono bez udziału grupy kontrolnej, co mogło przyczyniać się do zawyżenia wskaźników współchorobowości (problem ten jest znany jako błąd systematyczny Berksona)2. W badaniu przeprowadzonym według bardziej rygorystycznych założeń metodologicznych Britz i wsp. stwierdzili, że spośród 47 nastolatków i młodych dorosłych hospitalizowanych z powodu otyłości olbrzymiej (średnia wartość BMI: 42,4) 20 osób (43%) spełniało kryteria diagnostyczne zaburzeń nastroju, w porównaniu z 8 (17%) spośród 47 osób otyłych (średnia wartość BMI: 29,8) oraz 247 (15%) spośród 1608 zdrowych ochotników. U 11 osób z rozpoznaniem otyłości olbrzymiej rozpoznano depresję, a u 3 – dystymię2,9. Wprawdzie dane dotyczące wpływu depresji na wartość BMI nie są jednolite (por. Hällström i Noppa, 198117), to wyniki większości dużych badań epidemiologicznych wskazują na istnienie takiej zależności. Na podstawie analizy danych pochodzących od 1794 dorosłych w wieku 25–74 lata DiPietro i stwierdzili, że depresja u osób <55 lat wiąże się ze zwiększeniem masy ciała, a po przekroczeniu tej granicy – z jej zmniejszeniem. Wydaje się również, że wyjściowe wartości BMI u osób z depresją mogą mieć znaczenie predykcyjne. Barefoot i podają, że szczupłe osoby z rozpoznaniem zaburzeń depresyjnych wolniej przybierają na wadze niż szczupli ochotnicy z grupy kontrolnej. W przypadku osób otyłych wskazują oni na istnienie odwrotnej zależności. Na podstawie zgromadzonych danych McElroy i wsp. wskazują, że poszczególne rodzaje zaburzeń nastroju cechują się rozmaitymi wzorcami współwystępowania z zaburzeniami masy ciała. Nadwaga lub otyłość najczęściej towarzyszą depresji z cechami atypowymi, depresji młodzieńczej oraz zaburzeniu afektywnemu dwubiegunowemu (zwłaszcza, gdy w jego obrazie klinicznym dominują epizody depresyjne). Z kolei w przypadku depresji typowej lub z cechami melancholicznymi częściej występuje zmniejszenie masy ciała2. Inne problemy medyczne towarzyszące otyłości i zaburzeniom nastroju Zmiany dotyczące łaknienia i przyjmowania pokarmów oraz aktywności fizycznej – to nierzadko spotykane wspólne objawy otyłości i zaburzeń nastroju. Do często występujących elementów obrazu klinicznego epizodów depresyjnych (ale też maniakalnych) zalicza się: jadłowstręt, hipofagię, nadpobudliwość oraz inne czynniki prowadzące do zmniejszenia masy ciała. Jednak w przypadku wspomnianych wyżej atypowych postaci depresji mamy do czynienia ze zwiększeniem łaknienia, nadmiernym objadaniem się, zmniejszeniem aktywności fizycznej, a w konsekwencji – zwiększeniem masy ciała. Zjawiska te są charakterystyczne dla depresji atypowej, depresji z towarzyszącymi objawami somatycznymi (somatic depression), sezonowego zaburzenia afektywnego oraz depresji okołomiesiączkowej (perimenstrual depression). Atypowe postacie depresji cechują się częstszym występowaniem u kobiet, wcześ­niejszym początkiem, dłuższym czasem trwania, tendencją do występowania rodzinnego oraz korzystniejszą reakcją terapeutyczną na stosowanie inhibitorów monoaminooksydazy (IMAO) niż trójpierścieniowych leków przeciwdepresyjnych (TLPD)2. Ponieważ atypowe epizody depresyjne występują niemal dwukrotnie częściej w przebiegu zaburzenia afektywnego dwubiegunowego niż MDD,15 coraz częściej uważa się depresję atypową za jeden z elementów spektrum zaburzeń dwubiegunowych16. Należy również wspomnieć o istnieniu wspólnych dla otyłości i zaburzeń nastroju wzorców współwystępowania z innymi problemami medycznymi: zaburzeniami jedzenia oraz pewnymi grupami chorób somatycznych. Do zaburzeń jedzenia często związanych z otyłością i depresją (jak również z hipomanią), należą: bulimia i zespół gwałtownego objadania się (binge eating disorder). Z kolei chorobami ogólno­medycznymi będącymi głównymi przyczynami zgonów u osób z depresją i otyłością są: choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze i cukrzyca typu 2. Wyniki badań epidemiologicznych wskazują, że otyłość, zespół metaboliczny oraz MDD są niezależnymi czynnikami ryzyka rozwoju nadciśnienia tętniczego, choroby niedokrwiennej serca, udaru mózgu i cukrzycy typu 2. Wśród mechanizmów mogących odpowiadać na zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia choroby niedokrwiennej serca u osób z otyłością i depresją wymienia się nieprawidłową dietę, małą aktywność fizyczną, nasilenie agregacji płytek krwi, subkliniczny uogólniony stan zapalny (low-grade systemic inflammation) oraz częste współwystępowanie zespołu metabolicznego2. Biologiczne podstawy otyłości i depresji Wśród biologicznych podstaw otyłości i depresji wskazuje się zaburzenia czynności osi podwzgórze – przysadka – nadnercza (hypothalamic-pituary-adreno­cortical axis – HPA) oraz nieprawidłowości ośrodkowego przekaźnictwa serotoninergicznego, noradrenergicznego i dopaminergicznego. Charakterystyka zaburzeń HPA w otyłości (zwłaszcza typu brzusznego) przypomina nieprawidłowości tej osi towarzyszące depresji atypowej (ale różni się od zaburzeń HPA w depresji melancholicznej). Hiperkortyzolemia wynikająca z nieprawidłowej czynności HPA miałaby odpowiadać – z jednej strony – za rozwój otyłości brzusznej, a z drugiej – podtrzymywać łańcuch patogenetyczny prowadzący do rozwoju U osób cierpiących na depresję zaobserwowano zwiększoną aktywność neuronów odpowiedzialnych za wydzielanie kortyko­liberyny (corticotropin-releasing hormone – CRH) i wazo­presyny argininowej (arginine vasopressin – AVP). Synergistyczne działanie tych hormonów stymuluje produkcję adrenokortykotropiny (adrenocorticotropic hormone – ACTH), która z kolei jest induktorem syntezy kortyzolu20. Charakterystyczna dla depresji przewlekła hiperkortyzolemia powoduje zwiększenie wewnątrzkomórkowego stężenia kompleksu kortyzolu z receptorem glikokortykosteroidowym (GKS-R), zakłócając procesy translacji RNA. Nadmierne stężenie kortyzolu wywiera wpływ supresyjny i toksyczny na neurony hipokampa (co jest przyczyną występowania typowych dla depresji zaburzeń uwagi i pamięci), a ponadto zmniejsza wrażliwość GKS-R w komórkach nerwowych osi limbiczno-­pod­wzgórzowo-przysadkowo­-nadnerczowej, prowadząc do jej nadaktywności i uruchomienia reakcji stresowej odpowiedzialnej za występowanie lęku i objawów depresji21. Inne zjawiska patofizjologiczne towarzyszące obu omawianym zaburzeniom to: zwiększone osoczowe stężenie leptyny, obecność markerów subklinicznego uogólnionego stanu zapalnego (np. zwiększone stężenie CRP) oraz nieprawidłowości gospodarki węglowodanowej i lipidowej. Te dwa ostatnie zaburzenia obejmują: insulinooporność, hipertriglicerydemię oraz zwiększenie objętości trzewnej tkanki tłuszczowej2. Działania niepożądane leków Kolejny punkt styczny pomiędzy depresją a otyłością stanowi leczenie farmakologiczne. Działaniem niepożądanym niektórych leków przeciwdepresyjnych może być zwiększenie masy ciała. Dotyczy to zwłaszcza TLPD (na skutek zwiększonego łaknienia węglowodanów i zmniejszenia intensywności metabolizmu22), maprotyliny, mianseryny i mirtazapiny. Działania takiego nie ma większość selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (selective serotonin reuptake inhibitors – SSRI), które mogą być stosowane w terapii otyłości. Klasycznym przykładem SSRI wykorzystywanego do tego celu jest fluoksetyna. Zgodnie z wynikami badania przeprowadzonego przez Goldsteina i wsp. stosowanie fluoksetyny w dawce 60 mg/d przez 20 tygodni powodowało istotne zmniejszenie masy ciała w porównaniu z placebo, ale efekt ten stopniowo wygasał i po 52 tygodniach różnica między analizowanymi substancjami była nieznamienna statystycznie22,23. Zgromadzone dane dotyczące innych SSRI sugerują, że fluwoksamina powoduje nieistotne statystycznie zmniejszenie masy ciała; sertralina może wywoływać umiarkowane zwiększenie masy ciała, a informacje na temat paroksetyny są niejednoznaczne (od nieznamiennego zmniejszania masy ciała do zwiększania masy ciała o 1–4 kg). Nasilone łaknienie węglowodanów obserwowane w czasie terapii citalopramem (zwłaszcza w jej początkowej fazie) może przyczyniać się do zwiększenia masy ciała. Spośród leków przeciwdepresyjnych o innych mechanizmach działania agomelatyna wydaje się nie wpływać na masę ciała (podobnie jak reboksetyna), zmniejszenie zaś masy ciała obserwuje się w trakcie terapii duloksetyną (co wynika z osłabienia łaknienia) i wenlafaksyną. IMAO (zwłaszcza fenelzyna) mogą powodować zwiększenie masy ciała, za co wydaje się odpowiadać nasilenie łaknienia związane ze zmniejszeniem glikemii. Tranylcypromina bardzo rzadko jest przyczyną zwiększenia masy ciała, a może przyczyniać się do jej zmniejszenia22. W badaniu przeprowadzonym przez Guelfiego i wsp. u 15% chorych na MDD przyjmujących moklobemid stwierdzono zwiększenie masy ciała, jednak efekt ten występował rzadziej niż u osób stosujących klomipraminę22,27. McElroy i wskazują (przywołując wyniki trzech badań przeprowadzonych metodą podwójnie ślepej próby24-26), że innym lekiem przeciwdepresyjnym mogącym znaleźć zastosowanie w leczeniu otyłości jest bupropion. W badaniu autorstwa Jain i wsp. stosowanie bupropionu SR w dawce 300 mg/d wraz z dietą redukcyjną prowadziło do utrzymania zmniejszonej masy ciała przez 48 tygodni26. Teoretycznym uzasadnieniem skuteczności niektórych leków przeciwdepresyjnych w terapii otyłości jest wzmożenie aktywności neuroprzekaźników zmniejszających łaknienie (anorexiogenic neurotransmitters). W przypadku SSRI takim neurotransmitterem byłaby serotonina; bupropion wpływałby na układ noradrenergiczny (oraz – być może – dopaminergiczny i serotoninergiczny), wenlafaksyna zaś – na układy: serotoninergiczny i noradrenergiczny2. Terapia Na koniec trzeba podkreślić, że oddziaływania psychoterapeutyczne, mające na celu poprawę samooceny, odzyskanie szacunku do siebie, wypracowanie strategii radzenia sobie ze stresem, określenie celów życiowych, poprawę relacji z innymi ludźmi, stanowią istotny element zarówno w leczeniu zaburzeń depresyjnych, jak i w kompleksowych programach terapii otyłości. Piśmiennictwo: 1. Kępiński A.: Melancholia. Wydawnictwo Literackie, Kraków 2001. 2. McElroy Kotwa R., Malhotra S. i wsp.: Are Mood Disorders and Obesity Related? A Review for the Mental Health Professional. J. Clin. Psychiat. 2004; 65: 634–651. 3. Mokdad Bowman Ford i wsp.: The continuing epidemics of obesity and diabetes in the United States. JAMA 2001; 286: 1195–1200. 4. Ogden Flegal Carroll i wsp.: Prevalence and trends in overweight among US children and adolescents 1999–2000. JAMA 2002; 288: 1728–1732. 5. Robins Regier (red.): Psychiatric Disorders in America: The Epidemiological Catchment Area Study. New York, NY: The Free Press 1991. 6. Kendler Eaves Walters i wsp.: The identification and validation of distinct depressive syndromes in a population-based sample of female twins. Arch. Gen. Psychiat. 1996; 53: 391–399. 7. Pine Cohen P., Brook J. i wsp.: Psychiatric symptoms in adolescence as predictors of obesity in early adulthood: a longitudinal study. Am. J. Public Health 1997; 97: 1303–1310. 8. Pine Goldstein Wolk S. i wsp.: The association between childhood depression and adulthood body mass index. Pediatrics 2001; 107: 1049–1056. 9. Britz B., Siegfried W., Ziegler A. i wsp.: Rates of psychiatric disorders in a clinical study group of adolescents with extreme obesity and in obese adolescent ascertained via a population based study. Int. J. Obesity 2000; 24: 1707–1714. 10. Carpenter Hasin Allison i wsp.: Relationships between obesity and DSM-IV major depressive disorders, suicide ideation, and suicide attempts: results from a general population study. Am. J. Public Health 2000; 90: 251–257. 11. Onyike Crum Lee i wsp.: Is obesity associated with major depression? Results from the Third National Health and Nutrition Examination Survey. Am. J. Epidemiol. 2003; 158: 1139–1147. 12. Roberts Kaplan Shema i wsp.: Are the obese at greater risk for depression? Am. J. Epidemiol. 2000; 152: 163–170. 13. Roberts Strawbridge Deleger S. i wsp.: Are the fat more jolly? Ann. Behavioral Med. 2002; 24: 169–180. 14. Roberts Deleger S., Strawbridge i wsp.: Prospective association between obesity and depression: evidence from the Alameda County Study. International Journal of Obesity and Related Metabolic Disorders 2003; 27: 514–521. 15. Angst J., Gamma A., Bennazzi F. i wsp.: Atypical depressive syndromes in varying definitions. Eur. Arch. Psychiat. Clin. Neuros. 2006; 256 (1): 44–54. 16. Smith Ghaemi Hypomania in clinical practice. Advances in Psychiatric Treatment 2006; 12: 110–120. 17. Hällström T., Noppa H.: Obesity in women in relation to mental illness, social factors and personality traits. J. Psychosom. Res. 1981; 25: 75–82. 18. DiPietroV, Anda Williamson i wsp.: Depressive symptoms and weight change in a national cohort of adults. Int. J. Obesity 1992; 16: 745–753. 19. Barefoot Heitmann Helms i wsp.: Symptoms of depression and changes in body weight from adolescence to mid-life. Int. J. Obesity 1998; 22: 688–694. 20. Boyer P.: Do anxiety and depression have a common pathophysiological mechanism? Acta Psychiat. Scand. (Suppl.) 2000; 102: 24–29. 21. Małyszczak V., Pawłowski T. (red.): Zespoły lękowo-depresyjne. Patogeneza, obraz kliniczny i leczenie. Akademia Medyczna im. Piastów Śląskich we Wrocławiu, Wrocław 2007. 22. Bazire S.: Psychotropic drug directory 2009. The professionals’ poczet handbook and aide memoire. HealthComm UK Ltd, Aberdeen 2009. 23. Goldstein D., Rampey A., Enas G. i wsp.: Fluoxetine: a randomized clinical trial in the treatment of obesity. International Journal of Obesity and Related Metabolic Disorders 1994; 18: 129–135. 24. Gadde Parker Maner i wsp.: Bupropion for weight loss: an investigation of efficacy and tolerability in overweight and obese women. Obes. Res. 2001; 9: 544–551. 25. Anderson Greenway Fujioka K. i wsp.: Bupropion SR enhances weight loss: a 48-week double-blind, placebo-controlled trial. Obes. Res. 2002; 10: 633–641. 26. Jain Kaplan Gadde i wsp.: Bupropion SR vs placebo for weight loss in obese patients with depressive symptoms. Obes. Res. 2002; 10: 1049–1056. 27. Guelfi Payan C., Fermanian J. i wsp.: Moclobemide versus clomipramine in endogenous depression. A double-blind randomized clinical trial. Brit. J. Psychiat. 1992; 160: 519–524.
Aktualizacja: 1 listopada 2023. Komentarze: 100. Na bazie własnych doświadczeń i testów przygotowałem dla Ciebie aktualizowany ranking orbitreków magnetycznych i elektromagnetycznych do domu. Dowiesz się, który model kupić, aby pozbyć się tłuszczu i wyrzeźbić swoje ciało! W tym rankingu poznasz najlepsze orbitreki, niezależne
104 ppt Ten temat ma: Wyświetleń1 tys. Odpowiedzi85 Ocen na +-54 104 ppt ? poprzednie123456następne Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Gość - Niedziela, 22 marca 2015 (08:51) Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieNiezla tabela Berni,popieram choc troche nierealne by miec wage ok i nie wygladac jak anorektyk :-/ Wydaj sie ze moze powodem czemu jest tak duzo grubych ludzi moze byg glupie gadanie typu jest gruby = dobrze wyglada ! To jest przesad. Tak sie mowilo do 1945r o tucznikach na skupie :-) .Bo dzis dobrze wyglada ten co jest szczuply . Tak byc powinno ,wykorzeniac zabobony ! Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): ~fikiska - Niedziela, 22 marca 2015 (11:15) Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieOprócz internetu są też kasiązeczki zdrowia które owa tabela posiadają. Nie o tabele pytałam tylko o przemyślenie szczupłych ludzi. Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Bernardo - Niedziela, 22 marca 2015 (14:52) ~fikiska Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieOprócz internetu są też kasiązeczki zdrowia które owa tabela posiadają. Nie o tabele pytałam tylko o przemyślenie szczupłych ludzi. Ja jestem człowiekiem szczupłym. Jakimi rodzaju przemyśleniami i na jaki dokładnie temat mam się z Tobą podzielić? Reklama Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Bernardo - Niedziela, 22 marca 2015 (14:57) czadochlam Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieNiezla tabela Berni,popieram choc troche nierealne by miec wage ok i nie wygladac jak anorektyk :-/ Wydaj sie ze moze powodem czemu jest tak duzo grubych ludzi moze byg glupie gadanie typu jest gruby = dobrze wyglada ! To jest przesad. Tak sie mowilo do 1945r o tucznikach na skupie :-) .Bo dzis dobrze wyglada ten co jest szczuply . Tak byc powinno ,wykorzeniac zabobony ! Zdaje się, że taki typ myślenia odchodzi w przeszłość, i tuczenie dzieci niczym gęsi czy świń na szczęście wychodzi z mody. Lecz z drugiej strony coraz głośniej i częściej przebąkuje się o zbytniej szczupłości promowanej w modzie i o chorobliwej chudości modelek. We Francji mają się tym ponoć zająć na poważnie, i laski o wzroście 175 cm ważące mniej niż 55 kilo nie będą promowane, a zamiast na wybieg będą odsyłane do lekarza. I w sumie dobrze, bo wypaczone, obłędne wskazywanie kobietom anoreksji jako kierunku, w którym powinny podążać, to nie tylko głupota i bzdura, ale także szkodnictwo! Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Gość - Niedziela, 22 marca 2015 (16:16) Bernardo czadochlam Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieNiezla tabela Berni,popieram choc troche nierealne by miec wage ok i nie wygladac jak anorektyk :-/ Wydaj sie ze moze powodem czemu jest tak duzo grubych ludzi moze byg glupie gadanie typu jest gruby = dobrze wyglada ! To jest przesad. Tak sie mowilo do 1945r o tucznikach na skupie :-) .Bo dzis dobrze wyglada ten co jest szczuply . Tak byc powinno ,wykorzeniac zabobony ! Zdaje się, że taki typ myślenia odchodzi w przeszłość, i tuczenie dzieci niczym gęsi czy świń na szczęście wychodzi z mody. Lecz z drugiej strony coraz głośniej i częściej przebąkuje się o zbytniej szczupłości promowanej w modzie i o chorobliwej chudości modelek. We Francji mają się tym ponoć zająć na poważnie, i laski o wzroście 175 cm ważące mniej niż 55 kilo nie będą promowane, a zamiast na wybieg będą odsyłane do lekarza. I w sumie dobrze, bo wypaczone, obłędne wskazywanie kobietom anoreksji jako kierunku, w którym powinny podążać, to nie tylko głupota i bzdura, ale także szkodnictwo!Ok Berni tylko ze widzisz z jednej strony do ludzi docieraja sprzeczne info np iles tam dzieci jest niedozywionych w szkole i na drugi dzien info 40% dzieci ma nadwage i otylosc no i jak tu nie zgoopiec ?? :-) Albo mam w rodzinie osobe kobiete ktora mowi mi , sama wazac 58 kg przy 160 cm wzrostu ze ....wazac 140 kg czy 96 kg mam uwaga ANOREKSJE ,dokladnie i smieszne ze ona w to wiezy ... Pytanie ,czy tacy ludzie sa tak gloopi czy podli czy..powinni ich leczyc i najlepiej sie od nich trzymac z daleka ? :-) Reklama Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Bernardo - Niedziela, 22 marca 2015 (16:57) czadochlam Ok Berni tylko ze widzisz z jednej strony do ludzi docieraja sprzeczne info np iles tam dzieci jest niedozywionych w szkole i na drugi dzien info 40% dzieci ma nadwage i otylosc no i jak tu nie zgoopiec ?? :-) Albo mam w rodzinie osobe kobiete ktora mowi mi , sama wazac 58 kg przy 160 cm wzrostu ze ....wazac 140 kg czy 96 kg mam uwaga ANOREKSJE ,dokladnie i smieszne ze ona w to wiezy ... Pytanie ,czy tacy ludzie sa tak gloopi czy podli czy..powinni ich leczyc i najlepiej sie od nich trzymac z daleka ? :-) Masz rację, że w dzisiejszym świecie panuje totalny chaos, na co podałeś bardzo dobre przykłady! Faktycznie z jednej strony stale nas informują o mnogości dzieci niedożywionych, zaraz potem podając informację o galopującej dziecięcej otyłości! :)) Chyba najważniejsze, to nie dać się zwariować. Patrzeć, widzieć i rozumieć. Nie krzywdzić siebie, i tych, którzy są od nas zależni. I NIE ŻREĆ TYLE, bo w największej licznie przypadków otyłość to nasz własny wybór, a raczej konsekwencja naszych żywieniowych wyborów. Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): ~fikiska - Niedziela, 22 marca 2015 (17:10) Bernardo ~fikiska Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieOprócz internetu są też kasiązeczki zdrowia które owa tabela posiadają. Nie o tabele pytałam tylko o przemyślenie szczupłych ludzi. Ja jestem człowiekiem szczupłym. Jakimi rodzaju przemyśleniami i na jaki dokładnie temat mam się z Tobą podzielić?Nie chce zbytnio w temacie o tabelach się wymądrzać, ale czy ustalając owe, braan jest genetyka, budowa kości itp. Reklama Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Bernardo - Niedziela, 22 marca 2015 (17:15) ~fikiska Nie chce zbytnio w temacie o tabelach się wymądrzać, ale czy ustalając owe, braan jest genetyka, budowa kości w tym wątku tabelka to maxymalne uproszczenie. Oczywiście względy genetyczne i anatomiczne, a także płciowe, wiekowe i inne mają tu znaczenie, a ludzi nie da się tak łatwo zaszufladkować i wrzucić do określonych pojemników ze stosownym napisem. Jednak otyłość od anoreksji generalnie da się rozróżnić, a takie tabelki to wskazówka jakie parametry mniej-więcej trzeba brać pod uwagę. Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Gość - Niedziela, 22 marca 2015 (17:22) ~fikiska Bernardo ~fikiska Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieOprócz internetu są też kasiązeczki zdrowia które owa tabela posiadają. Nie o tabele pytałam tylko o przemyślenie szczupłych ludzi. Ja jestem człowiekiem szczupłym. Jakimi rodzaju przemyśleniami i na jaki dokładnie temat mam się z Tobą podzielić?Nie chce zbytnio w temacie o tabelach się wymądrzać, ale czy ustalając owe, braan jest genetyka, budowa kości ja mam pytanie moze troche nie w temacie....czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ? W sumie to troche sie domyslam odpowiedzi ale wole prosto z mostu prawde nawet jak zaboli ,mocno, :-) Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Bernardo - Niedziela, 22 marca 2015 (17:30) czadochlam A ja mam pytanie moze troche nie w temacie....czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ? W sumie to troche sie domyslam odpowiedzi ale wole prosto z mostu prawde nawet jak zaboli ,mocno, :-) Przyznaj się, że bardziej liczysz na grzeczność, niż na szczerość. :-) Każda potwora znajdzie swego amatora. I na serio istnieją ludzie, którzy uwielbiają zasuszone patyczaki, a także tacy, których pociągają rozmiary XXL, XXXL, a nawet XXXXXXL! :-) Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): ~fikiska - Niedziela, 22 marca 2015 (17:33) czadochlam ~fikiska Bernardo ~fikiska Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieOprócz internetu są też kasiązeczki zdrowia które owa tabela posiadają. Nie o tabele pytałam tylko o przemyślenie szczupłych ludzi. Ja jestem człowiekiem szczupłym. Jakimi rodzaju przemyśleniami i na jaki dokładnie temat mam się z Tobą podzielić?Nie chce zbytnio w temacie o tabelach się wymądrzać, ale czy ustalając owe, braan jest genetyka, budowa kości ja mam pytanie moze troche nie w temacie....czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ? W sumie to troche sie domyslam odpowiedzi ale wole prosto z mostu prawde nawet jak zaboli ,mocno, :-) Na to pytanie powinieneś zalożyć oddzielny wątek, iż nie "występuje" w imieniu kobiet. Zadałam wczesniej pytanie, na które w odpowiedzi dostałam tabele. ... a jak to widzi "społeczeństwo", nie podpierające sie tabelami. Dla mnie otyłość to osoba przkraczająca z dobre 40 kg...dysząca, sapiąca, ze spowolnionymi ruchami- nie mylic z osobami chorymi na serce. ruche Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): ~Gość - Niedziela, 22 marca 2015 (17:36) czadochlam czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ?Jakich q.. nas? Pisz za siebie! Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): ~fikiska - Niedziela, 22 marca 2015 (17:37) Bernardo czadochlam A ja mam pytanie moze troche nie w temacie....czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ? W sumie to troche sie domyslam odpowiedzi ale wole prosto z mostu prawde nawet jak zaboli ,mocno, :-) Przyznaj się, że bardziej liczysz na grzeczność, niż na szczerość. :-) Każda potwora znajdzie swego amatora. I na serio istnieją ludzie, którzy uwielbiają zasuszone patyczaki, a także tacy, których pociągają rozmiary XXL, XXXL, a nawet XXXXXXL! :-)No super, dla niektórych XL - to już otyla osoba. Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): Bernardo - Niedziela, 22 marca 2015 (17:45) ~fikiska Bernardo czadochlam A ja mam pytanie moze troche nie w temacie....czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ? W sumie to troche sie domyslam odpowiedzi ale wole prosto z mostu prawde nawet jak zaboli ,mocno, :-) Przyznaj się, że bardziej liczysz na grzeczność, niż na szczerość. :-) Każda potwora znajdzie swego amatora. I na serio istnieją ludzie, którzy uwielbiają zasuszone patyczaki, a także tacy, których pociągają rozmiary XXL, XXXL, a nawet XXXXXXL! :-)No super, dla niektórych XL - to już otyla osoba. Była tu mowa o rozmiarze XXL, a nie o XL. Osoby wysokie, proporcjonalnie zbudowane, noszą ubrania o rozmiarze XL i wcale nie są otyłe. Re: przywileje dla ludzi otyłych Napisał(a): ~fikiska - Niedziela, 22 marca 2015 (17:46) ~fikiska czadochlam ~fikiska Bernardo ~fikiska Bernardo ~fikiska Ile trzeba posiadać nadwagi, by zaliczać się do grona masz uproszczoną tabelę pokazująca wagę ciała w proporcji do wzrostu. Uproszczoną, bo w grę wchodzi tu także wiek i płeć. No, ale masz przecież internet, więc bez problemu znajdziesz w nim sobie co potrzebujesz, prawda? ZdjęcieOprócz internetu są też kasiązeczki zdrowia które owa tabela posiadają. Nie o tabele pytałam tylko o przemyślenie szczupłych ludzi. Ja jestem człowiekiem szczupłym. Jakimi rodzaju przemyśleniami i na jaki dokładnie temat mam się z Tobą podzielić?Nie chce zbytnio w temacie o tabelach się wymądrzać, ale czy ustalając owe, braan jest genetyka, budowa kości ja mam pytanie moze troche nie w temacie....czy dla Was kobiety gruby otyly facet jest odpychajacy jak jak otyla kobieta dla nas facetow ? W sumie to troche sie domyslam odpowiedzi ale wole prosto z mostu prawde nawet jak zaboli ,mocno, :-) Na to pytanie powinieneś zalożyć oddzielny wątek, iż nie "występuje" w imieniu kobiet. Zadałam wczesniej pytanie, na które w odpowiedzi dostałam tabele. ... a jak to widzi "społeczeństwo", nie podpierające sie tabelami. Dla mnie otyłość to osoba przkraczająca z dobre 40 kg...dysząca, sapiąca, ze spowolnionymi ruchami- nie mylic z osobami chorymi na serce. wdarl sie jakis analfabetyzm, poprawia nie to co powinien. « Wróć do tematów poprzednie123456następne
. 566 687 547 229 119 763 501 534

forum dla ludzi otyłych